Rekomendacje, jak pisze KNF w komunikacie, "wychodzą naprzeciw potrzebie zapewnienia przewidywalności w procesie ustalania i wypłaty zadośćuczynienia z tytułu szkody niemajątkowej". Zwraca bowiem uwagę, że obecne przepisy prawa "nie zawierają żadnych kryteriów, jakimi należy kierować się przy określaniu wysokości zadośćuczynienia".
"Istnieją duże dysproporcje pomiędzy wypłacanymi przez zakłady ubezpieczeń kwotami zadośćuczynienia, a kwotami zadośćuczynienia zasądzanymi w tych samych sprawach przez sądy powszechne" - zaznacza KNF.
Stąd "rekomendacje wskazują oczekiwania nadzorcze dotyczące ostrożnego i stabilnego zarządzania procesem ustalania i wypłaty zadośćuczynienia z tytułu szkody niemajątkowej, w tym także ryzykiem związanym z tym procesem".
"Nieprawidłowości w procesie ustalania i wypłaty zadośćuczynienia z tytułu szkody niemajątkowej narażają zakład ubezpieczeń na konkretne straty finansowe związane z koniecznością poniesienia kosztów obsługi prawnej sporu przed sądem oraz w razie przegranej, z koniecznością zapłaty kosztów sądowych i zastępstwa procesowego, jak również odsetek za opóźnienie" - głosi komunikat KNF.
Dokument zawiera 21 szczegółowych rekomendacji, podzielonych na trzy obszary. Pierwszy to organizacja, zarządzanie, nadzór i kontrola nad procesem ustalania i wypłaty odszkodowania, drugi to sposób prowadzenia postępowania, trzeci - sposób ustalania wysokości zadośćuczynienia.
Wśród szczegółowych rekomendacji są m.in. zalecenia, by zakład ubezpieczeniowy zapewniał "efektywne zarządzanie procesem ustalania i wypłaty zadośćuczynienia", by opracował, przyjął i zapewnił funkcjonowanie procedur obejmujących proces ustalania i wypłaty zadośćuczynienia.
Rekomendacje stwierdzają także, że "zakład ubezpieczeń powinien gromadzić dokumentację dotyczącą postępowania w zakresie ustalenia i wypłaty zadośćuczynienia", że powinien "zapewnić poszkodowanemu pełną i zrozumiałą informację o sposobie ustalenia wysokości zadośćuczynienia", a także "powinien indywidualnie oceniać istnienie więzi emocjonalnej uzasadniającej uzyskanie zadośćuczynienia i jego rozmiar". Powinien też "wypłacić, na żądanie poszkodowanego, odsetki za opóźnienie w wypłacie zadośćuczynienia".
Komisja oczekuje, że "zakłady ubezpieczeń zastosują się do rekomendacji do dnia 31 grudnia 2016 roku".
"W tej chwili te zasady to jest loteria" - tak wiceszef KNF Lesław Gajek tłumaczył kilka miesięcy temu konieczność przygotowania rekomendacji w sprawie szkód niemajątkowych. Przyznał zarazem, że "trudno jest wycenić szkody emocjonalne i moralne, gdy ginie ktoś bliski".
Wyjaśniał, że rekomendacje (wtedy podawane konsultacjom) standaryzują proces likwidacji szkód i wypłaty odszkodowań tak, by można było w sposób maksymalnie racjonalny podawać końcową wysokość odszkodowania.
Przekonywał też, że dzięki wydaniu rekomendacji "sytuacja finansowa zakładów ubezpieczeniowych będzie bardziej stabilna, bo lepiej będą szacowane rezerwy". Także klienci będą w lepszej sytuacji, mówił, bo będą mogli zrozumieć, na jakiej podstawie i w jaki sposób ustalana jest wysokość odszkodowania.
Rekomendacje mają także, mówił Gajek, zwiększyć przewidywalność dla wszystkich uczestników postępowań, ale także ułatwić orzekanie przez sądy.