Małżonkowie Lantos zawarli umowę kredytu z Banif Plus Bankiem w celu sfinansowania zakupu samochodu. W celu uzyskania stopy odsetek korzystniejszej niż oferowana dla pożyczek denominowanych w forintach węgierskich, wybrali kredyt denominowany w walucie obcej, narażając się w ten sposób na ryzyko wyceny tej waluty w stosunku do forinta w okresie spłaty.
W ramach skargi wniesionej przez Banif Plus Bank do Ráckevei Járásbíróság (sądu rejonowego w Ráckeve, Węgry) małżonkowie zwrócili się do tego sądu o stwierdzenie, że umowy kredytu denominowanego w walucie obcej wchodzą w zakres dyrektywy w sprawie rynków instrumentów finansowych, a zatem bank – jako instytucja kredytowa – jest w szczególności zobowiązany do oceny adekwatności lub odpowiedniego charakteru świadczonej usługi.
Ráckevei Járásbíróság zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem, czy udzielenie kredytu denominowanego w walucie obcej może zostać uznane za świadczenie usługi
inwestycyjnej, do której mają zastosowanie rozpatrywane przepisy dyrektywy. Ponadto sąd węgierski zmierza do ustalenia, czy nieprzestrzeganie tych przepisów skutkuje nieważnością umowy kredytu.
W wyroku Trybunał przede wszystkim zauważył, że niektóre akty prawa Unii mające na celu ochronę konsumentów mogą być istotne w sprawie takiej jak omawiana. Dotyczy to dyrektywy 93/132, która zresztą była już przedmiotem wyroku Trybunału3 w szczególnym kontekście umów kredytu denominowanych w walucie obcej, a także dyrektyw 87/1024 i 2008/485, które zawierają całość przepisów ochronnych, nakładając na kredytodawcę określone obowiązki dotyczące w szczególności informowania konsumenta.
Trybunał stwierdził następnie, że transakcje wymiany dokonane w ramach udzielenia kredytu denominowanego w walucie obcej, takiego jak będący przedmiotem postępowania, stanowią działalność wyłącznie dodatkową wobec udzielenia i spłaty kredytu. Transakcje te służą bowiem wyłącznie umożliwieniu wykonania tych dwóch istotnych zobowiązań z umowy kredytu.
Jako że kredytobiorca zamierza wyłącznie uzyskać fundusze na nabycie towaru lub usługi, a nie zarządzać ryzykiem kursowym czy spekulować kursami wymiany walut obcych, celem
rozpatrywanych transakcji nie jest realizacja usługi inwestycyjnej. Ponadto na podstawie dyrektywy transakcje te same w sobie nie stanowią też takich usług.
Transakcje wymiany będące przedmiotem postępowania są ponadto związane z instrumentem - umową kredytu – który nie stanowi instrumentu finansowego w rozumieniu dyrektywy. W tym względzie Trybunał orzekł, że transakcje te nie dotyczą kontraktu terminowego, ponieważ ich przedmiotem nie jest sprzedaż aktywów finansowych za cenę ustaloną przy zawarciu umowy.
W omawianej sprawie wartość walut, jaką należy uwzględnić przy obliczaniu spłat, nie jest ustalona z góry, lecz jest określona na podstawie kursu sprzedaży wspomnianych walut w dniu wymagalności każdej raty.
W tych okolicznościach Trybunał doszedł do wniosku, że z zastrzeżeniem weryfikacji dokonanej przez sąd krajowy, transakcje wymiany należące do kredytów denominowanych w walucie obcej, takie, jak te będące przedmiotem postępowania, nie stanowią usługi inwestycyjnej, a zatem udzielenie takiego kredytu nie podlega przepisom dyrektywy dotyczącym ochrony inwestorów.
UWAGA: Odesłanie prejudycjalne pozwala sądom państw członkowskich, w ramach rozpatrywanego przez nie sporu, zwrócić się do Trybunału z pytaniem o wykładnię prawa Unii lub o ocenę ważności aktu Unii. Trybunał nie rozpoznaje sporu krajowego. Do sądu krajowego należy rozstrzygnięcie sprawy zgodnie z orzeczeniem Trybunału. Orzeczenie to wiąże w ten sam sposób inne sądy krajowe, które spotkają się z podobnym problemem.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Wyrok w sprawie C-312/14
Źródło: Informacja prasowa TSUE