Małgorzata Bielińska z BIK wskazuje, że coraz częstsze pytania o możliwość dostania kredytu wynikają między innymi z niskiej inflacji i korzystnego oprocentowania pożyczek. Niepokoi jednak fakt, że prawe jedna trzecia osób zadłuża się, żeby regulować bieżące wydatki. To oznacza, że sporej grupie Polaków nie wystarcza pieniędzy na cały miesiąc lub mają problem z planowaniem swoich wydatków.
Popularne cele zaciągania pożyczek to między innymi remont mieszkania, zakup sprzętu RTV i AGD oraz zakup samochodu.