Poszkodowani przez Amber Gold pozywają państwo. Przed warszawskim sądem dziś pierwsze posiedzenie w tej sprawie.

W imieniu oszukanych przez parabank pozew zbiorowy przygotowała kancelaria prawna Chałas i Wspólnicy. Chodzi o ustalenie odpowiedzialności za szkodę majątkową.

W pozwie przeciwko Skarbowi Państwa ofiary spółki Amber Gold zamierzają dowieść, że do wyrządzenia przez nią szkody finansowej przyczyniły się zaniechania i błędy ze strony organów władzy publicznej.
Mecenas Jarosław Chałas podkreśla, że państwo przez kolejne lata nie zrobiło nic, żeby tę sprawę wyjaśnić. "Są wszelkie przesłanki do tego, żeby Skarb Państwa poniósł stosowną odpowiedzialność finansową i pokrył te straty i szkody poniesione w wyniku niedbalstwa, bądź zaniechania jakichkolwiek działań" - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej.


Amber Gold to firma z Gdańska, która miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji, szczególnie lokat. W połowie sierpnia 2012 roku firma upadła, a tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy.