Największa na naszym rynku organizacja płatnicza wprowadziła zmiany do programu „Kartą Visa zapłacisz wszędzie”. – Wyłączone zostało dofinansowanie terminali instalowanych w Warszawie, Krakowie, we Wrocławiu i w Poznaniu. Uznano, że w tych miastach akceptacja kart rozwija się już w sposób naturalny i nie ma potrzeby wspierania jej dodatkowymi subsydiami – powiedziano nam w biurze prasowym Visy w Polsce.
Największa na naszym rynku organizacja płatnicza wprowadziła zmiany do programu „Kartą Visa zapłacisz wszędzie”. – Wyłączone zostało dofinansowanie terminali instalowanych w Warszawie, Krakowie, we Wrocławiu i w Poznaniu. Uznano, że w tych miastach akceptacja kart rozwija się już w sposób naturalny i nie ma potrzeby wspierania jej dodatkowymi subsydiami – powiedziano nam w biurze prasowym Visy w Polsce.
Od początku tego roku dopłatami objęte są jedynie terminale z funkcją zbliżeniową. Wcześniej tego ograniczenia nie było. Jak podaje Visa, od początku funkcjonowania programu dopłatami objęto ok. 130 tys. urządzeń, z czego 40 proc. to terminale zbliżeniowe.
Projekt, który wystartował w 2010 r., zakładał dofinansowanie każdego terminalu instalowanego w placówce handlowo-usługowej, która do tej pory nie akceptowała kart płatniczych. Dopłaty trafiają do agentów rozliczeniowych, którzy dzięki temu mogą zaoferować sklepom lepsze warunki współpracy. Koszt programu – 200 mln zł – wzięły na siebie banki wydawcy kart.
Gdy 3 lata temu program Visy startował, na naszym rynku funkcjonowało ponad 220 tys. terminali, a inicjatywa organizacji płatniczej miała pozwolić na podwojenie tej liczby do końca 2015 r. Obecnie tych urządzeń jest niemal 300 tys.
Realizację tego planu może utrudnić spadek wpływów banków wywołany redukcją prowizji od transakcji kartami. Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie sejmowej podkomisji, której zadaniem jest analiza kilku projektów ustaw regulujących wysokości opłaty interchange. Przedstawiciele organizacji płatniczych i banków podjęli chyba już ostatnią desperacką próbę uniknięcia regulacji. – Jeżeli parlament zdecyduje się na uchwalenie ustawy w tej sprawie, to przyjmiemy to z godnością. Ale mam prośbę, aby przemyśleć tę sprawę i rozważyć możliwość rezygnacji z tego rozwiązania – prosił posłów Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.
Parlamentarzyści pozostali jednak nieugięci. – Jesteśmy już po pierwszym czytaniu. Naszym zadaniem nie jest więc dyskusja o zasadności regulacji, tylko przygotowanie najlepszego projektu, który zostanie przedstawiony komisji finansów publicznych – pozbawił bankowców złudzeń Wincenty Elsner, poseł Ruchu Palikota.
Kolejne posiedzenie podkomisji zaplanowano na 20 maja. Wówczas NBP ma przedstawić raport o stanie obrotu bezgotówkowego oraz analizę na temat opłat na rynku kart płatniczych. Później rozpocznie się dyskusja na temat zapisów regulacji interchange.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama