Subskrybuj nas na Youtube
Z raportu wynika, że na koniec marca 2017 roku na rynku było ponad 33,5 mln umów bankowości internetowej - o 1 proc. więcej niż na koniec 2016 roku i o 8,72 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Ponadto, od stycznia do marca przynajmniej raz w miesiącu na swoim koncie w banku zalogowało się 15,6 mln klientów. To o 1,7 proc. więcej w stosunku do poprzedniego kwartału i o 5 proc. więcej w stosunku do marca 2016 roku. W ujęciu bezwzględnym kwartalnie przyrosło 284 tys. aktywnych użytkowników bankowości internetowej - głosi raport.
Na koniec marca Polacy mieli w portfelach ponad 31,5 mln kart debetowych i 5,96 mln kart kredytowych. To odpowiednio wzrost o 2,58 proc. i 1,28 proc. w stosunku do IV kwartału 2016 roku.
"Zwiększa się ilość Polaków korzystających z kart płatniczych oraz w ujęciu rocznym liczba aktywnych uczestników bankowości elektronicznej" - powiedział wiceprezes ZBP Włodzimierz Kiciński.
Pewną stagnacje, jak wynika z raportu, można zaobserwować w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw. W stosunku do poprzedniego kwartału liczba przedsiębiorców mających podpisane umowy bankowości internetowej oraz liczba aktywnych klientów pozostały na niezmienionym poziomie - odpowiednio 2,354 mln oraz 1,403 mln.
Prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz zwrócił uwagę, że Związek wraz z policją stara się przeciwdziałać wyłudzaniu od osób starszych pieniędzy metodą "na wnuczka", a ostatnio głównie "na policjanta". Z dostarczonych przez policję danych wynika bowiem, że tylko w I półroczu 2017 roku na terenie Warszawy i okolic dokonano 225 wyłudzeń na łączną kwotę 8 mln 341 tys. 522 zł.
Jak dodał prezes ZBP, przedstawiciele banków, gdy będą mieli do czynienia np. z osobami starszymi, chcącymi wypłacać z kont duże kwoty, mają ich informować o metodach wyłudzeń, nie ingerując oczywiście w swobodę decyzji klientów.
Z przedstawionych na konferencji cyklicznych danych Monitora Bankowego wynika m.in., że w 2017 roku wzrosło poparcie środowiska bankowego dla wprowadzenia w Polsce waluty euro. Obecny odsetek zwolenników przyjęcia tej waluty to 45 proc. (liczba przeciwników 50 proc.; reszta nie ma zdania) i jest wyższy w porównaniu do 2016 roku o 7 punktów procentowych; wtedy zwolenników było 38 proc., przeciwników 57 proc., a reszta nie miała zdania.