Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej (PTEC) i Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie (IGCP), czyli organizacje zrzeszające ciepłowników, zmagają się z poważnymi problemami, jak brak dostępu do finansowania transformacji czy zbyt powolne reformy.
PTEC: ciepłownictwo potrzebuje reform
PTEC zaprezentowało nowy raport poświęcony integracji sektora ciepłowniczego i elektroenergetycznego. Dokument zatytułowany „Integracja sektora ciepłowniczego i elektroenergetycznego, czyli jak wykorzystać transformację ciepłownictwa systemowego do zapewnienia bezpieczeństwa dostaw ciepła i stabilizacji pracy systemu elektroenergetycznego”, zawiera analizę obecnego stanu branży oraz propozycje konkretnych rozwiązań technologicznych. Jak wskazują autorzy raportu, rozwój współpracy pomiędzy ciepłownictwem a Krajowym Systemem Elektroenergetycznym (KSE) może obniżyć koszty wytwarzania ciepła, zredukować emisje CO2 i zwiększyć efektywność działania całego systemu.
Ciepłownictwo systemowe dostarcza dziś energię cieplną do około 15 milionów mieszkańców Polski, a z jego usług korzysta blisko 70 proc. osób zamieszkujących miasta. Chociaż długość sieci ciepłowniczych systematycznie rośnie, niskotemperaturowe systemy wciąż stanowią margines. Dominującym paliwem pozostaje węgiel, z udziałem 61,2 proc. w 2023 r., jednak jego znaczenie stopniowo maleje. W tym samym czasie wzrósł udział gazu ziemnego (13 proc.) i odnawialnych źródeł energii – przede wszystkim biomasy, która odpowiada za 97 proc. ciepła produkowanego z OZE. Charakterystycznym elementem polskiego systemu jest kogeneracja, czyli jednoczesne wytwarzanie ciepła i prądu, która w 2023 roku odpowiadała za około 62 proc. produkcji ciepła w systemach, z kolei elektrociepłownie wyprodukowały 27 TWh energii elektrycznej, co stanowiło około 16 proc. całkowitej produkcji prądu w kraju.
W celu oceny potencjału transformacji PTEC przeprowadziło analizę pięciu wariantów modernizacji dużego systemu ciepłowniczego o mocy 725 MW, bazując na rzeczywistych danych z Towarowej Giełdy Energii oraz KSE z lat 2024–2025. Najlepsze wyniki kosztowe uzyskano w wariancie łączącym kogenerację z technologią Power to Heat (PtH) i magazynem ciepła – koszt zmienny produkcji wyniósł tam 30 zł za GJ. – „Raport PTEC pokazuje jednoznacznie, że ciepłownictwo systemowe powinno stać się aktywnym uczestnikiem transformacji elektroenergetycznej. Warunkiem jest jednak rozwój nowoczesnych technologii i umożliwienie im pracy w odpowiedzi na realne sygnały rynkowe – szczególnie w kontekście nadwyżek OZE i ujemnych cen” – powiedziała Monika Gruźlewska, dyrektorka PTEC. Autorzy raportu postulują wprowadzenie pakietu zmian regulacyjnych, instytucjonalnych i finansowych, które umożliwią rozwój technologii takich jak PtH, pompy ciepła czy kotły elektrodowe. Aby przyspieszyć ich wdrażanie, proponuje się m.in. obniżenie opłat za moc zamówioną, preferencyjne warunki przyłączeniowe do sieci elektroenergetycznej i nowy sposób taryfowania ciepła – z premiami za wytwarzanie z OZE i elastycznym podejściem do kosztów inwestycyjnych. Ważne jest także uznanie ciepła produkowanego w kotłach elektrodowych za odnawialne, co mogłoby ułatwić ich włączenie do systemów niskoemisyjnych.
W raporcie zawarto także rekomendacje dotyczące zmian w systemie wsparcia dla kogeneracji – w tym wydłużenia terminów realizacji projektów, umożliwienia ponownego udziału w systemie wsparcia w przypadku opóźnień oraz zwiększenia środków na premie kogeneracyjne. Proponuje się także utrzymanie uproszczonego modelu taryfowego i przedłużenie możliwości uznawania kogeneracji za element efektywnego systemu ciepłowniczego po 2040 roku. Szczególne znaczenie przypisano rozwojowi magazynów ciepła. PTEC apeluje o stworzenie dla nich osobnych ram regulacyjnych oraz umożliwienie ich taryfowania. Zdaniem ekspertów odegrają one kluczową rolę w zwiększeniu elastyczności systemów i stabilizacji pracy KSE. – „W obliczu dynamicznych zmian na rynku energii i polityki klimatycznej UE ciepło systemowe zyskuje nową rolę – stabilizatora, integratora i aktywnego uczestnika przekształceń w elektroenergetyce,” – podkreślił Dariusz Marzec, prezes Polskiej Grupy Energetycznej i PTEC. Raport akcentuje również potrzebę publicznego wsparcia inwestycji w dekarbonizację sektora ciepłownictwa, w tym magazynów ciepła i kotłów elektrodowych, także jako projektów samodzielnych. Zaleca się zwiększenie intensywności pomocy publicznej do 60 proc. kosztów kwalifikowanych oraz podniesienie progu notyfikacji pomocy do 100 mln euro na projekt. W dłuższej perspektywie konieczne może być przedłużenie działania Funduszu Modernizacyjnego po 2030 roku.
IGCP ostrzega: albo transformacja ciepłownictwa, albo kryzys
Z kolei z raportu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie (IGCP) i Krajowej Agencji Poszanowania Energii (KAPE) wynika wniosek, że już od początku lipca w ponad połowie systemów ciepłowniczych w Polsce mogą wzrosnąć ceny ciepła, w niektórych przypadkach nawet o kilkadziesiąt procent. Przyczyną jest wygaśnięcie obowiązywania ustawy ograniczającej podwyżki oraz brak działań systemowych. Organizacja ostrzega, że jeśli państwo i regulatorzy nie podejmą zdecydowanych kroków, skutki dla mieszkańców mogą być drastyczne – zarówno ekonomiczne, jak i społeczne. „Dywersyfikacja źródeł ciepła nie jest już wyborem – to konieczność” – powiedział Jacek Szymczak, prezes IGCP.
Koszt transformacji sektora ciepłownictwa do 2050 r. szacowany jest na 300 mld złotych. Tymczasem sektor cierpi na chroniczny brak kapitału – zarówno własnych środków, jak i dostępu do taniego finansowania. W dodatku, jak zauważa IGCP, ogromna część funduszy pochodzących ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 – 100 mld złotych w latach 2013–2023 – nie została przeznaczona na transformację sektora. Brak reform to nie tylko groźba rosnących cen, ale też postępujące wykluczenie cieplne. Systemy, które nie spełnią unijnych norm efektywności, nie będą mogły liczyć na wsparcie z funduszy UE i krajowych. Wówczas koszt modernizacji spadnie bezpośrednio na mieszkańców, co może prowadzić do obniżenia jakości usług i przeciążenia domowych budżetów.
Organizacja apeluje do rządu i parlamentu o pilne wdrożenie czterech kluczowych rozwiązań. Chodzi o opracowanie długofalowej strategii transformacji sektora z udziałem samorządów i branży, reformę modelu taryfowego umożliwiającego zwrot z inwestycji, zwiększenie dostępu do środków z ETS, KPO, Funduszu Modernizacyjnego i innych funduszy oraz ochronę odbiorców wrażliwych w okresie transformacji.