Rosja wykorzystuje gaz do stosowania własnych sankcji wobec każdej europejskiej rodziny, uderza w budżety Europejczyków za pomocą nacisku na rynku energetycznym - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w środę wieczorem nagraniu.
"Widzimy, jak błędną była polityka niektórych liderów krajów europejskich, która sprawiła, że Europa stała się zakładnikiem dostaw gazu z Rosji" - stwierdził szef ukraińskiego państwa. "Podczas gdy UE nie włącza gazu do pakietów sankcyjnych, Rosja wykorzystuje gaz do swoich własnych sankcji wobec każdej europejskiej rodziny. Uderza w rodzinne budżety Europejczyków za pomocą nacisku na rynku energetycznym" - powiedział Zełenski.
Według prezydenta "Rosja wypróbowuje na Ukrainie wszystko to, co może być zastosowane też przeciwko innym krajom Europy". "Zaczęło się od gazowych wojen, a zakończyło pełnowymiarowym atakiem, rakietowym terrorem, spalonymi miastami Ukrainy" - oznajmił.
Zełenski wypowiedział się też o kwestii dostaw broni na Ukrainę. "Nazwa HIMARS stała się dla naszych ludzi jak rodzima - tak jak wcześniej Javelin, NLAW, Stuhna czy Neptun" - podkreślił Zełenski, odnosząc się do nazw uzbrojenia wykorzystywanego w działaniach zbrojnych przeciwko armii rosyjskiej.
"I kolejna taka ważna nazwa będzie związana ze współczesnymi systemami obrony powietrznej, o które prosimy partnerów. (...) Mamy pewne uzgodnienia w tej sprawie, są pewne sukcesy, które pozwolą niszczyć część rakiet, ale potrzebna jest całkowicie inna szybkość i skala obrony" - dodał. "Ale wszystko zależy od politycznych decyzji, które mogą być podjęte w kluczowych stolicach" - zaznaczył prezydent i zwrócił uwagę, że ten temat był poruszony w środę podczas wystąpienia w Kongresie USA pierwszej damy Ukrainy Ołeny Zełenskiej.