O 21.00 rozpocznie się w Brukseli kolejna runda trójstronnych rozmów gazowych - poinformowała Komisja Europejska. W spotkaniu weźmie udział unijny komisarz ds. energii Gunther Oettinger, minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak oraz Ukrainy- Jurij Prodan.

Przedstawiciele Komisji Europejskiej, Rosji i Ukrainy wrócą do stołu negocjacji po niespełna 18 godzinach. Tyle czasu upłynie od zakończenia poniedziałkowej rundy rozmów, które nie przyniosły przełomu.

"Istnieją cały czas otwarte kwestie oraz różne stanowiska w pewnych sprawach, ale zgodziliśmy się co do tego, że będziemy kontynuować negocjacje"- mówił nad ranem unijny komisarz ds. energii Gunther Oettinger.

Spór między Kijowem a Moskwą dotyczy zadłużenia Ukrainy wobec Gazpromu oraz opłat za błękitne paliwo. Według Ukrainy, cena surowca narzucona przez rosyjski koncern została podwyższona z powodów politycznych. Zaproponowana przez Rosję zniżka jest dla Ukrainy niewystarczająca. Z tego powodu Kijów spłacił na razie tylko część swojego długu, a z następną transzą czeka na kolejne uzgodnienia.

Dopóki negocjacje będą trwały, dostawy gazu do Europy mają przebiegać bez zakłóceń.