Największa inwestycja przemysłowa w Polsce po 1989 roku. Tak Donald Tusk określił kosztującą 11,5 miliarda złotych rozbudowę Elektrowni Opole. Podczas symbolicznej inauguracji budowy dwóch nowych bloków, premier przekonywał o znaczeniu tej inwestycji dla naszego kraju, a szczególnie dla bezpieczeństwa energetycznego.

Tusk mówił, że polska energetyka jeszcze długi czas będzie oparta na węglu, a niektóre instalacje będzie trzeba wyłączyć, ponieważ są przestarzałe. Dlatego - zaznaczył - tak duże znaczenie ma rozbudowa Elektrowni Opole.

Premier powiedział, że przy rozbudowywaniu elektrowni pracę znajdzie 4000 osób. Zaangażowanych w nią będzie 350 dostawców i 200 wykonawców. Dodał, że obiekt docelowo ma dostarczać prąd do 2 milionów gospodarstw domowych.

Obecny na miejscu minister skarbu Włodzimierz Karpiński zaznaczył też, że przy projektowaniu rozbudowy zatrudnionych zostanie 600 fachowców, głównie z Polski.

Karpiński dodał, że rozbudowa elektrowni jest bardzo ważnym elementem planu modernizacji polskiej energetyki dla sektorów: elektroenergetycznego, wydobywczego i transportowego