Sprawa wydobycia gazu łupkowego jest dla nas priorytetem - zapewniał premier Donald Tusk podczas wspólnej konferencji prasowej z ministrem środowiska. Maciej Grabowski prezentował plany swojego resortu.

Tylko jedna koncesja, brak NOKE oraz więcej uprawnień kontrolnych dla inspekcji górniczych i środowiskowych. W takcie konferencji z udziałem premiera Donalda Tuska minister Maciej H. Grabowski zaprezentował propozycję nowelizacji ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Projekt zostanie przekazany przez ministra pod obrady Rady Ministrów w najbliższych dniach.

Sprawa wydobycia gazu łupkowego jest dla nas priorytetem - zapewniał premier Donald Tusk Premier mówił też, że nie zostanie powołana specjalna instytucja, kontrolująca wydobycie gazu łupkowego - NOKE. Tę funkcję będą spełniać inne, istniejące już instytucje - wzmocniony ma być między innymi Wyższy Urząd Górniczy.

- Przygotowaliśmy rozwiązania wydyskutowane z inwestorami i ekspertami, ale także dbające o interes Skarbu Państwa i bezpieczne dla środowiska – podkreśla minister Grabowski. - W tym roku spodziewam się pierwszego komercyjnego odwiertu, a więc takiego w którym wartość pozyskanego gazu przekracza nakłady na odwiert. Tak więc rok będzie przełomowy.

Bez NOKE

Narodowy Operator Kopalin Energetycznych (NOKE) nie zostanie powołany, jednak jego cele (interes Skarbu Państwa, bezpieczeństwo i racjonalna gospodarka złożami) będą zagwarantowane poprzez inne mechanizmy ustawowe. Polski przemysł wydobywczy dopiero się rozwija, jest zbyt wcześnie, by tworzyć nową, biurokratyczną instytucję.

W niektórych państwach unijnych, gdzie istnieją podobne instytucje - powstawały one dopiero po osiągnięciu znacznego poziomu wydobycia i rozwiniętych inwestycjach.

Za decyzją o rezygnacji z NOKE stoją ponowna i dokładna analiza obecnej sytuacji w branży wydobywczej oraz istniejących mechanizmów regulacyjnych, a także niedostateczne dane dotyczące istniejących zasobów złóż węglowodorów w Polsce. W przyszłości nie wyklucza się wprowadzenia do polskiego prawa takiego rozwiązania, jeśli obecnie prowadzone prace poszukiwawczo-rozpoznawcze potwierdzą występowanie gazu w złożach niekonwencjonalnych o znaczeniu przemysłowym.

Jedna koncesja

Będzie tylko jedna koncesja – na poszukiwanie i rozpoznawanie złoża węglowodorów oraz wydobywanie węglowodorów ze złoża. To uprości proces przyznawania koncesji i zmniejszy biurokrację. Prawa nabyte obecnych koncesjonariuszy, oczywiście, zostaną zachowane.

Przedsiębiorcy chcą mieć pewność inwestowania i ciągłości prowadzonej przez nich działalności. Korekta zaproponowanego modelu koncesjonowania stanowi zachętę dla przedsiębiorców do prowadzenia prac poszukiwawczych w najszerszym zakresie.

Jednocześnie zachowano możliwość wykonywania badań geofizycznych w celu zbadania struktur geologicznych na podstawie zgłoszenia, gdyż takie rozwiązanie pozytywnie wpłynie na wzrost konkurencyjności na rynku firm specjalizujących się w tych badaniach.

Wzmocnienie uprawnień kontrolnych

Przewidujemy wzmocnienie uprawnień kontrolnych organów administracji geologicznej, inspektorów urzędów górniczych i inspektorów ochrony środowiska. Ma to służyć należytemu zabezpieczeniu uprawnień Skarbu Państwa, jako właściciela złóż. Propozycja ta będzie realizowana poprzez zmianę ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Ponadto działania tych organów zostaną skoordynowane.

Wprowadzenie tzw. procedury open door oraz udzielania koncesji na wniosek w szczególnych przypadkach określonych w dyrektywie węglowodorowej

Wprowadzenie, obok postępowania przetargowego prowadzonego z urzędu, procedury porównywania ofert na wniosek inwestorów tzw. procedury open door – czyli postępowania zainicjowanego przez podmiot. Przewidziano także udzielanie koncesji na wniosek w szczególnych przypadkach, tj. w sytuacji gdy obszar, którego dotyczy koncesja jest stale dostępny, był przedmiotem poprzedniej procedury przetargowej,
w wyniku której koncesja nie została udzielona lub obszaru, z którego przedsiębiorca posiadający koncesję zrezygnował. Rozwiązania te uwzględniają propozycje przedsiębiorców, mające na celu przyspieszenie prac rozpoznawczych oraz szybsze wydobycie węglowodorów.

W przypadku postępowania przetargowego wysokość wynagrodzenia za ustanowienie użytkowania górniczego nie będzie stanowiła kryterium oceny oferty. Uwzględniono też postulat branży, aby podmiot biorący udział w postępowaniu przetargowym mógł wykazywać się i polegać na wiedzy, doświadczeniu, potencjale technicznym
i finansowym partnerów biznesowych.

Zmiany sprzyjające wykonywaniu nowych koncesji

Zmiany mające na celu wprowadzenie rozwiązań sprzyjających przedsiębiorcom, które nie wpływają na zmniejszenie tempa prac. Umożliwiają natomiast przedsiębiorcom rozpoczęcie wydobycia węglowodorów po udokumentowaniu części złoża
i jednocześnie prowadzenie poszukiwania i rozpoznawania w pozostałej części objętej koncesją.

Odstąpiono od konieczności przekazywania państwowej służbie geologicznej oraz organowi koncesyjnemu interpretacji pozyskanych w toku wykonywania prac geologicznych danych geologicznych i wyników badań próbek geologicznych, z uwagi na okoliczność, iż informacje te stanowią własność intelektualną przedsiębiorcy.

Wydłużono termin na przekazywanie bieżących parametrów wydobywania węglowodorów ze złoża z 36 godzin do 14 dni. Realizacja obowiązków wynikających z koncesji określana będzie w harmonogramie rocznym zamiast dotychczas proponowanym kwartalnym. Obiekty budowlane służące bezpośrednio do wykonywania działalności w zakresie poszukiwania i rozpoznawania złóż węglowodorów nie będą wymagać uzyskania pozwolenia budowlanego a jedynie będą podlegały zgłoszeniu organom nadzoru górniczego.

Źródło: Ministerstwo Środowiska