Jak ustalił portal tvn24.pl. oskarżeniem objęto byłą dyrektorkę z resortu środowiska, dwóch pracowników ministerstwa oraz przedstawicieli firm – razem siedem osób.
Według portalu, urzędnicy pisali wnioski o koncesję na wydobycie gazu łupkowego dla trzech spółek aby z kolei resort przyznawał im koncesję i zgodę na wydobycie.
Jak poinformował wiceszef Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Waldemar Tyl, oskarżonym przedstawiono w sumie jedenaście zarzutów łapownictwa biernego i czynnego. Wśród nich wręczanie i przyjmowanie łapówek od 13 do blisko 55 tys. zł - tłumaczy Tyl.