Komisja Europejska pozwała w środę Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z niepełnym wdrożeniem do prawa krajowego dyrektywy w sprawie gazu. KE wystąpiła z wnioskiem o karę pieniężną dla Polski w wysokości 88 819,2 euro dziennie.

"Do chwili obecnej Polska dokonała jedynie częściowej transpozycji dyrektywy w sprawie gazu do prawa krajowego" - napisała KE w komunikacie. Tymczasem kraje UE miały czas do 3 marca 2011 r. na wdrożenie dyrektyw.

Określając wysokość wnioskowanej dla Polski kary, KE uwzględnia czas trwania i wagę uchybienia. W środę KE wraz z Polską pozwała do Trybunału UE także Finlandię, zarówno w sprawie gazu, jak i energii elektrycznej.

Dyrektywa gazowa jest elementem tzw. trzeciego pakietu energetycznego, który ma zliberalizować unijny rynek energii.

Dyrektywa gazowa liberalizuje rynek gazu, wprowadza konkurencję i przejrzystość handlu

Wdrożenie go przez kraje UE ma zapewnić zdrową konkurencję na energetycznych rynkach UE m.in. poprzez rozdzielenie działalności dystrybucyjnej od handlowej, zwiększenie niezależności i uprawnień krajowych regulatorów oraz lepsze warunki dla konsumentów.

"Wydajny, wzajemnie powiązany i przejrzysty europejski wewnętrzny rynek energii stworzy też konsumentom możliwość wyboru między różnymi dostawcami gazu i energii elektrycznej, a sam rynek stanie się dostępniejszy dla wszystkich dostawców" - argumentuje Komisja.