"Słyszeliśmy, że Polska nie ma intencji przedłużenia umowy tranzytowej. Stwarza to ryzyko dla dostaw do krajów europejskich, w tym Niemiec" - powiedział wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew w środowym wywiadzie dla agencji.
Według Reutersa przedstawiciele Polski, która importuje większość gazu z Rosji, powiedzieli, że ich kraj nie zamierza odnawiać z Moskwą długoterminowego kontraktu na dostawy gazu po wygaśnięciu w 2022 roku obecnie obowiązującej umowy.
"Nie mamy planów (...) dotyczących obcięcia dostaw (gazu - PAP) czy ich wstrzymania w związku z tranzytem przez Polskę" - zaznaczył, cytowany przez Reutersa, Miedwiediew.
Jak przypomina agencja, Rosja dostarcza gaz do Polski i Niemiec za pośrednictwem gazociągu Jamał-Europa, którego roczna przepustowość wynosi ok. 33 mld metrów sześc.
Dodaje, że polskie władze protestowały przeciw moskiewskim planom zwiększenia przepustowości gazociągu Nord Stream dostarczającego gaz przez Bałtyk do Niemiec.