Ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej poinformowało, że po analizie wniosków oraz opinii zgłaszanych w ramach Rady Dialogu i planowanych szerokich konsultacji zostanie opracowany dokument, który "będzie próbą połączenia społecznych oczekiwań w zakresie modelu systemu emerytalnego z możliwościami finansowymi państwa".
Resort zapowiada, że w zależności od wyników przeglądu oraz wniosków wynikających z dyskusji z wszystkimi partnerami społecznymi, rząd podejmie odpowiednie decyzje w zakresie koniecznych zmian w systemie emerytalno-rentowym.
MRPiPS przypomina, że wysokość świadczenia emerytalno-rentowego jest obecnie uzależniona od liczby lat pracy oraz od wysokości osiąganego wynagrodzenia w trakcie aktywności zawodowej. Podstawą ustalenia emerytury jest suma środków zewidencjonowanych na koncie i subkoncie w ZUS (wraz z kwotą środków przeniesionych z OFE).
Resort zauważa, że dla kolejnych przechodzących na emeryturę roczników dłuższa aktywność zawodowa oznaczać będzie relatywnie wyższe świadczenie - m.in. z uwagi na dłuższy staż pracy i więcej opłaconych składek.
Ministerstwo zaznacza, że prognozy dotyczące wysokości otrzymywanych w przyszłości emerytur są na bieżąco analizowane, a przepisy regulujące system emerytalny dostosowywane są do zmieniających się warunków demograficznych i ekonomicznych "w celu zapewnienia ubezpieczonym maksymalnej ochrony emerytalnej".
Podstawą obowiązującego w Polsce systemu emerytalnego jest tzw. umowa międzypokoleniowa, czyli założenie, że młodsze pokolenia będą finansować emerytury osób starszych. MRPiPS wskazuje, że zasadniczym warunkiem wydolności takiej umowy jest przyrost rzeczywisty liczby ludności przynajmniej na poziomie gwarantującym stałą liczbę populacji. System repartycyjny oznacza wypłacanie świadczeń emerytalnych z bieżących składek pobieranych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych od osób czynnych zawodowo.
Ministerstwo podkreśla, że dlatego tak istotna jest realizacja właściwej polityki prorodzinnej, m.in. prowadzenie programu "Rodzina 500 plus".