Odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego osobie, która korzysta z urlopu wychowawczego i nie ma prawa do wynagrodzenia, podczas gdy wsparcie przysługuje osobie również pozbawionej pensji, tyle że z powodu braku zatrudnienia, a obie zajmują się niepełnosprawnym dzieckiem – jest niesprawiedliwa społecznie. Tak uważa rodzic, który złożył skargę do Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt 15/23).
Wnosi w niej o stwierdzenie niezgodności z prawem art. 17 ust. 1 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (tj. Dz.U. z 2022 r. poz. 615 ze zm.) w zakresie, w którym przepis pozbawia prawa do świadczenia pielęgnacyjnego w okresie przebywania matki lub ojca dziecka na urlopie wychowawczym. Jedną z przesłanek, od których jest uzależnione pobieranie tego wsparcia, jest rezygnacja z zatrudnienia lub podejmowania aktywności zawodowej, a osoba przebywająca na urlopie wychowawczym go nie spełnia. W ocenie skarżącego przepis ten narusza wywodzone z art. 2 i art. 32 konstytucji zasady sprawiedliwości społecznej oraz równego traktowania.
Rodzic podkreśla, że sprzeczne z tymi normami jest różnicowanie sytuacji prawnej dwóch grup obywateli tylko z tego powodu, że członkowie jednej z nich (tej dyskryminowanej) formalnie są pracownikami, a osoby należące do drugiej grupy zerwały stosunek pracy ze swoim pracodawcą. Wskazuje, że w sferze praktycznej obydwie grupy nie różnią się między sobą, bo ich członkowie nie świadczą pracy i nie otrzymują wynagrodzenia, a jednocześnie sprawują opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem.
Skarżący zwraca też uwagę, że osoba pozostająca w zatrudnieniu, ale przebywająca na urlopie wychowawczym, nie znajduje się w uprzywilejowanej pozycji względem tej otrzymującej świadczenie pielęgnacyjne – obydwie są objęte ubezpieczeniem społecznym i zdrowotnym, nie mają prawa do zasiłku chorobowego. W efekcie nie sposób przyjąć, że osobie na urlopie wychowawczym sam fakt zatrudnienia daje takie przywileje i uprawnienia, które uzasadniałyby jej gorsze traktowanie niż niepracującego rodzica.
Rodzic zarzuca też, że art. 17 ust. 1 narusza art. 71 ust. 1 konstytucji, który zobowiązuje władze publiczne do zapewnienia szczególnej pomocy rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej. Wskazuje, że ten nakaz jest realizowany tylko wobec rodzin, których członkowie całkowicie rezygnują z zatrudnienia, a pomija rodziców, którzy chociaż są w określonym stosunku prawnym, to są pozbawieni środków do życia.
Jest to druga skarga w sprawie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego dla osób na urlopie wychowawczym, która wpłynęła do TK. Poprzednia została złożona w ubiegłym roku (sygn. akt SK 50/22), a jej autor przedstawiał podobną argumentację. Pisaliśmy o tym w DGP nr 142/2022 – „Brak świadczenia na urlopie wychowawczym zaskarżony do trybunału”. Do tej pory skarga nie trafiła na wokandę, ale stanowisko do niej przekazał prokurator generalny. Wnosi w nim o uznanie, że art. 17 ust. 1 jest zgodny z konstytucją. Swój pogląd uzasadnia m.in. tym, że przywoływane w skardze kryterium braku wynagrodzenia nie może być uznane za istotną cechę relewantną (niosącą skutki prawne), przesądzającą o podobieństwie osób korzystających z urlopu wychowawczego do osób, które zrezygnowały z zatrudnienia w kontekście prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. ©℗