Do Sejmu trafił właśnie prezydencki projekt ustawy, który daje osobom ubezpieczonym o bardzo długim stażu pracy możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem ustawowego wieku. Jest to o tyle zaskakujące, że w Sejmie procedowana jest obecnie obywatelska inicjatywa w tym zakresie. Pisaliśmy o nim w DGP nr 233/2021 („Emerytury stażowe: Związkowcy na tak, organ rentowy ma wątpliwości”).
Do Sejmu trafił właśnie prezydencki projekt ustawy, który daje osobom ubezpieczonym o bardzo długim stażu pracy możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem ustawowego wieku. Jest to o tyle zaskakujące, że w Sejmie procedowana jest obecnie obywatelska inicjatywa w tym zakresie. Pisaliśmy o nim w DGP nr 233/2021 („Emerytury stażowe: Związkowcy na tak, organ rentowy ma wątpliwości”).
Obecnie emerytura przysługuje osobom, które osiągnęły wiek emerytalny (60 lat kobiety i 65 lat mężczyźni) i mają odpowiedni okres składkowy i nieskładkowy (co najmniej 25 lat dla mężczyzn i 20 lat dla kobiet). Projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, który został właśnie wniesiony do Sejmu przez prezydenta, przewiduje odstępstwo od tej zasady.
Jego celem jest wprowadzenie tzw. emerytury stażowej, która będzie przysługiwała osobom posiadającym odpowiednio długi staż ubezpieczeniowy, bez względu na ich wiek. Zgodnie z projektem świadczenie będzie należne kobietom, które wykażą 39-letni okres składkowy i nieskładkowy, oraz mężczyznom, którzy uzbierają analogicznie 44 lata.
Proponuje się też, aby nabycie prawa do emerytury stażowej było uzależnione od jej wysokości. Oznacza to, że świadczenie będzie przysługiwało pod warunkiem, że nie będzie niższe niż emerytura minimalna (obecnie 1250,88 zł). Kwota do wypłaty ma być ustalana na tych samych zasadach jak świadczenia w systemie powszechnym.
W uzasadnieniu projektu wskazano, że jest to rozwiązanie oczekiwane społecznie, postulowane przez organizacje związkowe i obywateli. Ma ono być wsparciem dla osób, którym ze względu na utratę sił trudno bez uszczerbku dla zdrowia kontynuować pracę do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.
Podkreślono, że projektowana regulacja daje pracownikom z wieloletnim stażem prawo do podjęcia samodzielnie decyzji uwzględniającej nie tylko ich sytuację zdrowotną, ale też osobistą, rodzinną, dochodową, majątkową i społeczną, czy kontynuować zatrudnienie, czy zdecydować się na przejście na emeryturę (stażową). Projektodawca zwraca uwagę, że projekt ustawy stanowi realizację zobowiązania prezydenta sformułowanego w umowie programowej z NSZZ „Solidarność” w zakresie dalszego reformowania systemu emerytalnego, z uwzględnieniem interesu pracowników o najdłuższym stażu pracy. Poprosiliśmy więc związek o ocenę propozycji prezydenta, szczególnie w odniesieniu do toczących się prac nad projektem obywatelskim, przy którym Solidarność aktywnie działała. Czekamy na odpowiedź.
Doktor Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego komentuje, że projekty obywatelski i prezydencki różnią koszty. – W przypadku prezydenckiej inicjatywy na pewno będą one mniejsze ze względu na wyższy wymagany staż (39/44 lata – projekt prezydencki vs. 35/40 lat – projekt obywatelski) – wyjaśnia ekspert.
Proponowany termin wejścia w życie ustawy to 1 stycznia 2023 r.©℗
Etap legislacyjny
Projekt skierowany do Sejmu
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama