Za pół roku większość emerytów dostanie specjalny dodatek w wysokości 1022,30 zł, który ma poprawić ich budżet - czternastą emeryturę - napisano we wtorkowym wydaniu "Super Expressu" ("SE").
"Jeśli jednak ktoś liczył na to, że świadczenie będzie wypłacane co roku, spotka go zawód. Rząd nie wpisał bowiem czternastki na listę wydatków wieloletnich" - napisano. "Mamy też dobrą wiadomość: trzynastka będzie wypłacana niezmiennie co roku" - podkreślono w artykule.
Jak wyjaśniono, "czternasta emerytura to dodatkowe świadczenie przewidziane przez rząd dla seniorów". "Zgodnie z obowiązującą ustawą zostanie ono wypłacone w listopadzie tego roku. Seniorzy o najniższych świadczeniach dostaną całą czternastkę, czyli 1022,30 zł na rękę" - czytamy w "SE".
"Jeśli ktoś ma emeryturę wyższą niż 2 tys. 416 zł, ale niższą niż 3 tys. 438 zł, wówczas jego czternastka zostanie uszczuplona na zasadzie +złotówka za złotówkę" - wyjaśniono i dodano, że "osoby z dochodami powyżej 3 tys. 438 zł nie dostaną ani złotówki z czternastki".
Podkreślono, że "celem tego świadczenia jest pomoc finansowa dla najuboższych".
"Wielu emerytów miało nadzieję, że czternastka stanie się stałym dodatkiem, a nie tylko jednorazowym prezentem od rządu" - napisano.
Jak zaznaczono, "analiza Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2021-2024, przygotowanego przez rząd dla Komisji Europejskiej, odbiera taką szansę". "Nie ma bowiem w planie wzmianki o tym świadczeniu po 2021 r." - wyjaśniono, dodając, że informację o jednorazowej wypłacie potwierdził "SE" wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.
"Wypłata będzie tylko w tym roku. Natomiast trzynastka zostaje, będzie w kolejnych latach" - powiedział Szwed, cytowany w artykule.
Jak poinformowano, "według rządowych planów na dodatkowe świadczenia dla seniorów, do 2025 r. Polska przeznaczy ok. 14 mld zł".