Od listopada ZUS nie będzie już wypłacać zaliczkowych emerytur osobom osiągającym powszechny wiek emerytalny, które wcześniej pobierały inne świadczenia.
Od listopada ZUS nie będzie już wypłacać zaliczkowych emerytur osobom osiągającym powszechny wiek emerytalny, które wcześniej pobierały inne świadczenia.
Emeryci mogą jeszcze mieć problemy z otrzymaniem ostatecznej decyzji o wysokości wypłaty. Sprawa dotyczy wyłącznie osób, które wcześniej pobierały inne świadczenie z ZUS liczone na podstawie zgromadzonego kapitału. Kompleksowy system informatyczny (KSI) odpowiedzialny za nowe emerytury wcześniej bowiem nie miał funkcji pozwalającej na pobieranie z konta ubezpieczonego informacji o kwocie zwaloryzowanych składek i kapitału początkowego oraz rozliczenia w systemie obu tych świadczeń. Tego wcześniej otrzymywanego i tego nowego, na którego wypłatę czeka świadczeniobiorca.
Jak wyjaśnia Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, zmiana, jakiej wymaga oprogramowanie kompleksowego systemu informatycznego, jest złożona. Z uwagi na konieczność wprowadzenia różnych poprawek termin jej wprowadzenia ulegał przesunięciu. Jak tłumaczy ZUS, winę za opóźnienia dotykające świadczeniobiorców ponoszą ciągle zmieniające się przepisy prawa, które musiały być szybko uwzględniane w KSI (np. nowa wysokość składki rentowej).
– Obecnie trwają ostatnie testy poprawionego systemu informatycznego. Od listopada system będzie w pełni sprawny i już nie będziemy musieli wypłacać zaliczkowych świadczeń. Decyzje wydawane naszym klientom będą bowiem ostateczne – obiecuje Jacek Dziekan, rzecznik prasowy Centrali ZUS.
Problemy z zaliczkami na własnej skórze odczuły m.in. osoby pobierające emerytury pomostowe. Ta grupa, otrzymująca świadczenia kapitałowe po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego, przechodzi na zwykłe emerytury wypłacane już do końca życia. Na przykład w Sosnowcu około 20 osób po emeryturach pomostowych otrzymywało świadczenia zaliczkowe.
W najgorszej sytuacji były osoby chcące zaciągnąć kredyt bankowy.
– W pięciu takich przypadkach końcową wysokość emerytur musieliśmy wyliczyć metodą tradycyjną – tłumaczy Kazimierz Sujka, dyrektor oddziału ZUS w Siedlcach.
Resort pracy i polityki społecznej wyjaśnia, że do czasu wdrożenia modyfikacji oddziały ZUS dokonują wypłaty świadczeń w kwocie zaliczkowej, tj. w wysokości wcześniej pobieranego świadczenia. Jednocześnie resort obiecał, że zakład niezwłocznie po wdrożeniu odpowiedniego oprogramowania wyda decyzje ostateczne oraz wypłaci należne wyrównania wraz z odsetkami.
Zakończenie prac nad poprawą oprogramowania KSI nie oznacza jednak, że ZUS już nie będzie ustalać świadczeń zaliczkowych. Będą one liczone np. w przypadku prowadzenia postępowania wyjaśniającego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama