W połowie października może zabraknąć pieniędzy na świadczenia z ZUS. Ratunkiem ma być 3 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Ministerstwo Finansów naciskało premiera, aby rozporządzenie o wykorzystaniu środków z Funduszu weszło w życie jeszcze w sierpniu. Z wyliczeń resortu wynika bowiem, że w pierwszym półroczu tego roku wykorzystano na wypłatę emerytur już 59,6 proc. całości środków budżetowych.
Jutro wchodzi w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 16 sierpnia 2012 r. w sprawie wykorzystania środków Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD) na uzupełnienie niedoboru funduszu emerytalnego wynikającego z przyczyn demograficznych (Dz.U. z 2012 r., poz. 950).
Ministerstwo Finansów naciskało na premiera, aby to rozporządzenie weszło w życie jeszcze w sierpniu. Okazuje się bowiem, że już w połowie października ulegnie wyczerpaniu dotacja budżetowa dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zapisana w tegorocznym budżecie. Z wyliczeń resortu finansów wynika, że w pierwszym półroczu tego roku wykorzystano na wypłatę emerytur już 59,6 proc. całości środków budżetowych.