Subskrybuj nas na Youtube
Zapisz się na newsletter
Nie oznacza to jednak, że zarzucają one własne programy antysmogowe. Obywatele będą więc mieli wybór, z której pomocy skorzystać. Niektórzy z nich mogą wręcz próbować występować o podwójne wsparcie. Jednak takie działanie nie ma raczej szans na powodzenie – rozliczeń dokonuje się bowiem na podstawie faktur, a nie oświadczeń. Również strona rządowa pomyślała o zabezpieczeniu. – Wniosek o dofinansowanie obliguje wnioskodawcę do złożenia oświadczenia, że nie uzyskał i nie będzie ubiegać się o dofinansowanie całych lub części kosztów przedsięwzięcia z innych środków publicznych – wyjaśnia rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Sławomir Kmiecik. – Oświadczenie składane jest pod groźbą odpowiedzialności karnej za przedłożenie fałszywych lub stwierdzających nieprawdę dokumentów.
– Nie zamierzamy rezygnować z naszego programu dofinansowania wymiany źródeł ogrzewania – mówi Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Krakowa. – Od przyszłego sezonu grzewczego będzie u nas całkowity zakaz stosowania paliw stałych. Dlatego nie możemy pozostawić mieszkańców bez wsparcia. W tym roku przewidujemy likwidację 6 tys. pieców, na przyszły zostanie nam jeszcze ok. 4 tys. Również Warszawa, jak zapewnia Agnieszka Kłąb, rzeczniczka prasowa stołecznego urzędu, nie rezygnuje z miejskiej pomocy finansowej. Proponuje nie tylko wymianę pieców czy możliwość podłączenia do miejskiego ciepła, ale także wsparcie na zakup i montaż kolektorów słonecznych i ogniw fotowoltaicznych. A nawet na pompy ciepła. Dotacja sięga 75 proc. kosztów modernizacji, a dla najuboższych przewidziano dodatkowe dopłaty. Miasto dopłaca też do zwiększonych kosztów ogrzewania, i to nawet rodzinom przekraczającym progi pomocy społecznej.
Start „Czystego powietrza” oznacza jednak koniec programów prowadzonych przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, np. w województwie pomorskim unieważniona została tegoroczna edycja konkursu „Czyste powietrze Pomorza”.
Samorządy dobrze odbierają program rządu i są gotowe wspierać wojewódzkie fundusze. Póki co nagłaśniać go i szeroko informować mieszkańców. – O ile będzie to potrzebne, miasto zamieści odpowiednie informacje w internecie i udostępni miejsca na spotkania – deklaruje rzecznik częstochowskiego urzędu miasta Włodzimierz Tutaj. W Gliwicach pierwsze spotkanie z rządowego cyklu odbyło się w minioną środę. Informacja o tym znalazła się na stronie urzędu miasta, o kolejnych informacje też się pojawią. A Agnieszka Setnik, naczelnik wydziału środowiska tamtejszego urzędu, zwraca uwagę, że rezygnacja przez WFOŚ z pośrednictwa gminy przy programie pozwoli zaoszczędzić czas tracony na biurokratyczne procedury między urzędami.
