Raport „Nastolatki” jest największym kompleksowym badaniem dotyczącym cyfrowego życia młodych ludzi w Polsce, realizowanym od ponad 10 lat.
– To są rzetelne dane o życiu nastolatków w sieci. Jako NASK jesteśmy twórcami metodologii i realizatorami tego badania. Ekspercka analiza tych danych to również obszar naszej działalności. Wyniki powinny znaleźć odzwierciedlenie w decyzjach podejmowanych na poziomie politycznym, w szkołach oraz w indywidualnych wyborach rodziców – powiedział Radosław Nielek, dyrektor NASK podczas premiery raportu.
Jak dodawał, publikacja kolejnych edycji raportu NASK jest impulsem do ważnych społecznych dyskusji o dobrostanie dzieci i młodzieży, ich bezpieczeństwie, edukacji oraz relacjach z dorosłymi.
– Konieczna jest długofalowa praca dla dobra dzieci i młodzieży w świecie cyfrowym – praca oparta o solidne dane, a tych dostarcza raport „Nastolatki”. To bezcenna wiedza, bo młodzież potrzebuje nie tylko wsparcia i edukacji, ale przede wszystkim obecności i zrozumienia – podkreślił natomiast Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji.
Co myślą dorośli, a co naprawdę robią dzieci w internecie
Z raportu NASK wynika, że nastolatki, które właśnie kończą szkołę podstawową, najczęściej swoje pierwsze smartfony dostały, zanim skończyły 8 lat.– W dni powszednie nastolatki spędzają w internecie 5 godzin dziennie bez jednej minuty, a w weekendy 5 godzin i 16 minut. To mniej niż w rekordowym 2022 roku, kiedy było to średnio 5 godzin i 36 min. Jednak, co najbardziej alarmujące, rodzice nie mają nad tym kontroli. Czas, o którym mówią dzieciaki, nie jest spójny z tym, co mówią ich rodzice – zauważa dr Agnieszka Ładna, współautorka raportu i ekspertka NASK. – Rodzice bardzo często nie wiedzą, co ich dzieci robią w sieci – podkreśla.
Polscy nastolatkowie coraz częściej stają się ofiarami cyberprzemocy, ale o swoich traumatycznych doświadczeniach najczęściej milczą.
– Skala cyberprzemocy wśród polskich nastolatków jest alarmująca i pozostaje na niezmiennie wysokim poziomie. Z naszego badania wynika, że co trzeci młody człowiek doświadcza przemocy online, a niemal połowa z nich nie podjęła żadnych działań w obliczu cyfrowej agresji. Tymczasem większość rodziców ma złudne przekonanie, że dziecko zwróci się do nich po pomoc w trudnej sytuacji. Ta dramatyczna rozbieżność pokazuje, jak bardzo dorośli nie zdają sobie sprawy z rzeczywistości, w jakiej funkcjonują ich dzieci w cyfrowym świecie – mówi Anna Rywczyńska, kierująca w NASK Działem Profilaktyki Cyberzagrożeń.
Dodatkowo dochodzi do zjawiska „normalizacji przemocy online”. Aż 17 proc. młodzieży nie potrafi jednoznacznie stwierdzić, czy doświadczyła cyberprzemocy. Jak wskazują eksperci, to może oznaczać, że granica między przemocą i codziennym doświadczeniem w sieci zaczyna się zacierać, agresywne zachowania stają się tak powszechne, że nastolatkowie przestają je postrzegać jako coś nienormalnego.
Poza tym młodzi ludzie angażują się w ryzykowne zachowania, często nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Ponad jedna czwarta nastolatków otrzymuje nagie lub półnagie zdjęcia od rówieśników lub nieznajomych. To zjawisko pozostaje praktycznie niewidoczne dla rodziców – dorośli czterokrotnie rzadziej deklarują świadomość, że do czegoś takiego mogło dojść.
Modne pozostają również internetowe wyzwania, czyli challenge. 33 proc. chłopców brało udział w co najmniej jednym w ciągu ostatniego roku. Średnio co czwarty nastolatek (22 proc.) przyznał, że co najmniej raz oglądał patostreamy. Ja komentują eksperci NASK, te zjawiska pokazują, jak młodzi ludzie poszukują ekstremalnych doznań i akceptacji w grupie rówieśniczej, często kosztem własnego bezpieczeństwa.
Jednym z najpoważniejszych problemów jest coraz wcześniejszy kontakt młodych ludzi z pornografią. Średni wiek inicjacji wynosi obecnie 11 lat i 3 miesiące. Co więcej, wśród nastolatków, które spotkały się z takimi treściami, jedna trzecia ogląda je regularnie, a więc codziennie lub kilka razy w tygodniu.
58 proc. dorosłych, że kontroluje dostęp swoich dzieci do pornografii i innych niebezpiecznych treści. Tymczasem tylko 18 proc. nastolatków potwierdza, że odczuwa skuteczny nadzór ze strony opiekunów. Podobna rozbieżność dotyczy ustalania zasad bezpiecznego korzystania z internetu. 57 proc. rodziców deklaruje, że monitoruje internetową aktywność swoich dzieci i ustala odpowiednie reguły. Jednak jedynie 21 proc. młodych ludzi potwierdza istnienie takich zasad.
Autorzy raportu zwracają też uwagę na skalę spotkań offline nastolatków z dorosłymi poznanymi w internecie. Na bezpośredni kontakt zdecydował się co dziewiąty (11 proc.). A gdy do takich spotkań dochodzi, co czwarty młody człowiek w ogóle nie informuje o tym rodziców ani innych zaufanych dorosłych.
Sztuczna inteligencja wykorzystywana w nauce
Jak wynika z raportu, internet coraz mocniej wpływa na sposób nauki młodych ludzi. Aż 70 proc. nastolatków korzysta z programów opartych na sztucznej inteligencji jako pomocy w nauce. Tradycyjne źródła wiedzy tracą na popularności – Wikipedia spadła z 76 proc. w 2018 roku do zaledwie 23 proc. w 2024 roku, a wyszukiwarka Google z 63 proc. do 45 proc. Wysoką pozycję utrzymuje natomiast YouTube.
Jak pokazuje raport NASK, najpopularniejszy wśród nastolatków jest ChatGPT, którego używa 53 proc. uczniów, następnie CapCut (25 proc.) i Character AI (12 proc.). AI towarzyszy młodym w nauce (48 proc.), odrabianiu prac domowych (40 proc.), rozrywce (23 proc.) i walce z nudą (21 proc.).
Wielu rodziców nie ma świadomości, jak intensywnie młodzi korzystają ze sztucznej inteligencji – 43 proc. uważa, że ich dzieci w ogóle tego nie robią, a kolejne 30 proc. nie ma pewności. Autorzy podkreślają, że szkoła nie odpowiada jeszcze na rozwijające się cyfrowe kompetencje uczniów. W przypadku wykorzystania internetu podczas zajęć lekcyjnych nauczyciele najczęściej wskazują na jego zastosowanie w celu wyświetlania prezentacji (73 proc.) oraz odtwarzania filmów (62 proc.).
Jak stwierdzają w kontekście sztucznej inteligencji autorzy raportu, niska pozostaje świadomość zagrożeń – aż 63 proc. badanych nie zna terminu „deepfake”.
Niezbędna cyfrowa edukacja
Jak podsumowują autorzy raportu „Nastolatki”, przedstawia on obraz generacji, która dorasta w świecie cyfrowym, ale często bez odpowiedniego wsparcia i ochrony ze strony dorosłych. Wyniki pokazują pilną potrzebę lepszej edukacji cyfrowej oraz większego zaangażowania rodziców i edukatorów w bezpieczeństwo młodych ludzi w sieci.
– Wnioski z raportów „Nastolatki” od lat wyznaczają kierunki debat społecznych, wspierając rodziców, nauczycieli, specjalistów i decydentów w ich codziennej pracy. Wraz z premierą najnowszej edycji, ponownie otwieramy przestrzeń do dyskusji o tym, jak najlepiej towarzyszyć nastolatkom i wspierać ich rozwój w dynamicznie zmieniającym się świecie – podsumowuje Filip Konopczyński, współautor raportu, ekspert NASK.
Z pełnym raportem „Nastolatki” można zapoznać się tutaj.