Jeszcze do niedawna 90 proc. nauczycieli deklarowało zadowolenie ze swojej pracy, dziś połowa chce opuścić szkołę. Jakie są tego powody zbadały i opisały trzy polskie badaczki: dr Joanna Dobkowska, prof. Anna Zielińska i prof. Małgorzata Żytko.

Zmiana nastawienia

Jak podkreślają w raporcie "Młodzi nauczyciele odchodzą ze szkoły" badaczki, nastroje wśród nauczycieli uległy znaczącej zmianie. Przełomowy był rok 2015. To od tego momentu w dużych miastach widoczna jest tendencja do odchodzenia ze szkół, uwarunkowana ciągłymi i często słabo uzasadnionymi zmianami w systemie edukacji, niskim statusem ekonomicznym oraz trudnymi warunkami pracy. "Ogromne znaczenie ma także spadek prestiżu społecznego nauczycieli, na który wpływ mają media oraz oficjalna narracja dotycząca przedstawicieli tej profesji" - czytamy w raporcie.

Wcześniejsze raporty, które poruszały m.in. kwestie związane z zadowoleniem ze swojej pracy, wskazywały na to, że nauczyciele - choć chcieliby więcej zarabia - to ogólnie są zadowoleni z tego zawodu. Badaczki cytują tu badania IBE czy Talis. Z obu wynika, że początkujący nauczyciele w większości odczuwają satysfakcję z pracy w szkole. W badaniu Talis ponad 90 proc. nauczycieli zgadzało się ze stwierdzeniem, że lubi pracę w swojej szkole, wysoko oceniało też jej jakość. Jedynie 17 proc. badanych chciałoby zmienić wykonywany zawód, gdyby miało taką możliwość.

Z najnowszego badania wynika, że o zmianie zawodu myśli 49,2 proc. nauczycieli. "Ten wynik jest niepokojący i nasuwa pytanie, jak będzie wyglądała szkoła i edukacja za kilka lat, jeśli młodzi nauczyciele zaczną rezygnować z pracy w zawodzie. Trudności w pracy młodego nauczyciela, brak wystarczającego wsparcia w miejscu zatrudnienia przy nasilaniu się czynników zniechęcających do wykonywania tego zawodu doprowadziły do deprecjacji pracy nauczycieli i skłaniają część z nich do podejmowania radykalnych decyzji o odejściu z zawodu" - czytamy w raporcie.

Dlaczego nauczyciele odchodzą ze szkoły?

Zaledwie co drugi nauczyciel rozważający zmianę pracy odczuwa satysfakcję z pracy, podczas gdy wśród osób, które chcą zostać w zawodzie, satysfakcję z pracy deklaruje aż 91 proc. nauczycieli. Do pracy w szkole najczęściej demotywuje:

  • wynagrodzenie (75% wśród wszystkich badanych);
  • trudności we współpracy z rodzicami (49%);
  • warunki wykonywania pracy (29%);
  • organizację pracy w przedszkolu / szkole (22%).

Częściej zmianę zawodu rozważają nauczyciele, którzy mają już pewne doświadczenie w pracy w szkole i uzyskali stopień nauczyciela kontraktowego. - Można więc przypuszczać, że taka decyzja jest efektem doświadczeń zawodowych i nauczyciel „dojrzewa” do niej kilka lat. Można zauważyć niepokojący trend: wraz ze wzrostem stażu w zawodzie nauczyciela spada zadowolenie z pracy - twierdzą badaczki.

Centralną kategorią, którą można odnaleźć w odpowiedziach na pytania otwarte dotyczące czynników demotywujących nauczycieli w codziennej pracy, jest brak. Brak odpowiedniego wynagrodzenia, współpracy, dobrej organizacji pracy, szacunku dla zawodu i osoby nauczyciela, brak wsparcia w sytuacjach trudnych, brak właściwego klimatu w instytucji najlepiej charakteryzuje doświadczenie zawodowe badanych.

- W wypowiedziach otwartych bardzo często pojawiał się jeszcze jeden czynnik - niski prestiż zawodu nauczyciela, brak szacunku dla jego pracy w społeczeństwie i na różnych szczeblach władzy, kryzys autorytetu nauczyciela. Wskazywano także dysproporcję między wymaganiami i zakresem odpowiedzialności a niską pozycją społeczną i powszechnym niedocenianiem zawodu nauczyciela - czytamy w raporcie.

Wśród czynników, które demotywują do pracy nauczyciela pojawiały się również głosy o nadmiernym przeciążeniu obowiązkami, w tym biurokratycznymi, i braku odpowiedniego wsparcia zawodowego i psychologicznego w miejscu pracy. Do tego, część nauczycieli nie identyfikuje się z aktualną polityką władz oświatowych i czuje się źle w szkole zarządzanej w sposób „dyktatorski”.

Z badania wynika także, że nauczyciele nie zostali odpowiednio przygotowani podczas studiów do radzenia sobie z trudnymi sytuacjami w pracy i nie poznali realistycznego obrazu szkoły, w której przyszło im pracować.

Jakie zmiany w polskiej szkole?

Jak twierdzą badaczki, aby poprawić sytuację w polskiej szkole, status społeczny i ekonomiczny nauczycieli wymaga radykalnych zmian. - Decyzje w tym zakresie muszą być podejmowane na szczeblu centralnym, ponieważ niezbędne jest wzmocnienie prestiżu zawodu, które przełoży się na społeczny wizerunek nauczycieli i ich poczucie uznania, potrzebne są także zmiany prawa. Ewentualna rezygnacja z Karty Nauczyciela wymaga przyjęcia innego aktu prawnego, w którym zostałyby precyzyjnie określone prawa i obowiązki nauczycieli, a także wskazana droga kariery i perspektywy awansu materialnego tej grupy zawodowej. Konieczna jest również kampania społeczna, której celem będzie ukazywanie roli i znaczenia edukacji oraz zawodu nauczyciela dla przyszłości narodu i społeczeństwa. Nauczyciele i ich praca powinni być przedstawiani w mediach częściej oraz w rzetelny sposób. Potrzebne są działania, które wzmocnią rangę zawodu nauczyciela zarówno wśród społeczeństwa, jak i decydentów oświatowych - czytamy w raporcie.

Ważnym aspektem jest także podnoszenie kwalifikacji nauczycieli w zakresie współpracy z rodzicami oraz ogólnie - zmiany w kształceniu nauczycieli, w tym podniesienie jakości przygotowania praktycznego i „przenikania się” przygotowania teoretycznego z analizą doświadczeń.