Okazuje się, że stworzony przez MEiN system punktacji przy sprawdzaniu egzaminów ósmoklasisty pomylił szablony. Uczennica pisała wariant testu X, który został sprawdzony na matrycy Y. Uzyskała słaby wynik bo tylko 36 proc., a to postanowili sprawdzić rodzice. Po weryfikacji wynik wyniósł 80 proc. O sprawie poinformował rozgoryczony rodzic.
Egzamin ósmoklasisty. System pomylił szablony
O sprawie poinfromował Marcin Zdyb, ojciec ósmoklasistki. Z czym też zwrócił się do ministra edukacji Przemysława Czarnka.
Zapytał też ministra, jak ma wyglądać dalsze jego postępowanie. "Mamy teraz się zgłosić do Biura Edukacji, żeby poprawić zaświadczenie, a potem biegać od do szkoły i przekonywać, że córka faktycznie to ma więcej punktów, niż w magicznym "systemie".
Minister przeprosił, a MEiN poinformował, że zgodnie z informacją to jedyny taki przypadek w OKE Warszawa i w Polsce. Każdy test jest sprawdzany dwukrotnie. Trwają wyjaśnienia.
Co dalej?
Błędnie sprawdzony test z egzaminu ósmoklasisty. Jak się odwołać
Egzamin ósmoklasisty można zakwestionować. Należy skierować wniosek do dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej.
Na odwołanie od decyzji dyrektora są 3 dni od momentu ogłoszenia wyników.