Każdy stanie przed wyborem szkoły średniej. Egzaminy są wystarczająco stresującym wydarzeniem w życiu nastolatka. Gdy pojawia się jeszcze problem wyboru szkoły, w głowach młodych ludzi zaczynają pojawiać się natrętne myśli: Jak sam sobie z tym wszystkim poradzę? Czy jestem wystarczająco zdolny? Jak zareagują na mnie rówieśnicy w nowej klasie? Presja, którą sami na sobie wywieramy często wywołuje w nas gorsze samopoczucie i sprawia, że zmiana związana z przejściem z podstawówki do szkoły średniej wydaje się nam rzeczą bardzo trudną.
W szkole średniej rozpoczynamy kolejny rozdział naszego życia. Nowe miejsce, uczniowie, nauczyciele. Jesteśmy traktowani bardziej jak dorośli i wiele spraw musimy załatwiać już sami. Rzeczą, która pozostaje taka sama są oceny. Zarówno w podstawówce jak i w szkole średniej piszemy prace czy robimy projekty, które podlegają ocenie.
Osobiście uważam, że stopnie, które zostają nam stawiane, nie odzwierciedlają stanu wiedzy i umiejętności. Powiedziałabym wręcz, że demotywują i zabierają przyjemność z nauki. A jeśli nie lubimy jakiegoś przedmiotu i czujemy do niego niechęć to nie wyniesiemy z niego dużo. Ważne jest zatem aby pamiętać, że oceny to nie całe życie. W szkole średniej stopnie, które będziemy otrzymywać będą diametralnie różnić się od tych w podstawówce. Oceny w życiu tracą swoją wartość i nikt nie będzie nas z nich rozliczał w przyszłości. Nie należy więc na nich skupiać całej swojej energii i pamiętać, że świat nie kończy się na szkole i nie jest to jedyny cel w życiu i warto mieć czas na swoje pasje i zainteresowania.
Bardzo ważne jest to, aby utrzymywać kontakty z rówieśnikami spoza szkoły. Warto być otwartym na nowe znajomości, pamiętając, również o pielęgnowaniu starych przyjaźni. Nowe otoczenie, w którym znajdziemy się po skończeniu ósmej klasy, będzie nieznane i może wydawać się straszne. Można obawiać się, że nowa klasa nas nie polubi, czy, że nie znajdziemy tam żadnego przyjaciela i będziemy skazani na samotność. Trzeba jednak pamiętać, że każdy jest w podobnej sytuacji. Też pierwszy raz będzie widział nową klasę, z którą spędzi następne 4 lata swojego życia.
Ważne jest to, aby nie zamknąć się w sobie i starać się poznać każdego. Później stworzą się grupki ludzi, którzy najlepiej się ze sobą dogadują. Jest to oczywiste. Nie jest to jednak powód, aby klasa dalej nie mogła być zgrana. Nie trzeba uwielbiać się ze wszystkimi, bo to naturalne, że nie każdy z każdym musi się dogadywać. Ważne jest jednak to, aby zawsze móc liczyć na wsparcie ze strony klasy. Nie dla wszystkich może być też oczywiste to, że nie zawsze z tym kim zaczęliśmy bliższą znajomość to będziemy musieli ją kontynuować do końca szkoły średniej. Ludzie się zmieniają i też z czasem każdy z nas lepiej siebie poznaje nawzajem i w pewnym momencie możemy przestać dogadywać się z osobami z którymi wcześniej mieliśmy super kontakt, ale to wszystko jest naturalne. Nie każdy musi każdego lubić i trwać w przyjaźniach, które są już dla niego nieodpowiednie.
Nie należy zapominać o spędzaniu aktywnie wolnego czasu i rozwijaniu swoich pasji. Warto próbować różnych rzeczy i odnaleźć swoją nową zajawkę. Jest to dobry sposób na oderwanie się od codziennego szkolnego życia i ciągłego biegu. Jeśli całą swoją uwagę skupimy tylko i wyłącznie na szkole to nasze młodzieńcze lata przeminą nam strasznie szybko. Sport i hobby, które sobie znajdziemy będzie pozytywnie wpływać na nasz organizm.
Nie można zapomnieć o tym, że liceum trwa 4 lata, przeminie szybciej niż można byłoby się spodziewać. Warto więc korzystać z tego okresu w swoim życiu jak najlepiej. Idąc do szkoły średniej warto mieć na uwadze że jest ona ważna ale nie najważniejsza. I pamiętać ze ZAWSZE można ją zmienić. Oceny nie pokazują naszej wartości i tego jakim człowiekiem jesteśmy. A przyjaźnie, które tam zawrzemy mogą utrzymać się na całe życie. Najważniejsze jest jednak to, aby odnaleźć swoje życie w szkole i poza nią, cieszyć się każdą chwilą spędzoną podczas tej podróży. Nie zawracać sobie głowy bezwartościowymi rzeczami i pamiętać, że każdy dzień jest wyjątkowy i drugiego takiego już nie przeżyjemy. ©℗
PARTNER MEDIALNY