Kuratorzy oświaty częściej pozwalają na likwidację szkół i przedszkoli. Nie biorą pod uwagę, że wiele z tych placówek można wykorzystać do przyjęcia uczniów z Ukrainy
Zamykanie szkół i przedszkoli wynika najczęściej z niżu demograficznego, dlatego też w ostatniej dekadzie z mapy kraju zniknęło kilka tysięcy placówek. Przyczyniło się do tego również wygaszanie gimnazjów. Eksperci zwracają jednak uwagę, że wiele z tych szkół przydałoby się teraz, kiedy z dnia na dzień przybywa w Polsce uczniów z Ukrainy.
Szansa na przetrwanie
Pozostało
90%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama