Mam nadzieję, że od poniedziałku 26 kwietnia uczniowie klas I-III, przynajmniej w wielu regionach wrócą do szkoły - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Szef resortu edukacji pytany był we wtorek w TVP Info o termin możliwego powrotu najmłodszy uczniów do nauczania stacjonarnego.
"Jeśli spadek trzeciej fali się utrzyma - oraz słysząc szefa Rady Medycznej przy premierze profesora Horbana - mam nadzieję, że od poniedziałku uczniowie klas I-III - przynajmniej w wielu regionach - wrócą do szkoły" - powiedział Czarnek.
Pytany, czy ministerstwo rozważa powtarzanie przez dzieci roku szkolnego - bo taki pomysł pojawił się np. we Włoszech - szef resortu edukacji oświadczył, że nie jest to brane pod uwagę.
"Nie ma takiej opcji żebyśmy dzieci, tylko z tego powodu, że była pandemia, zmuszali do tego, żeby powtarzały cały rok" - zaznaczył minister Czarnek.
Zapowiedział, że będą wprowadzane programy wspomagające, na które przeznaczono już 250 mln zł. "Będą to głównie programy wspomagające w zakresie merytorycznym, dodatkowe zajęcia, żeby można było nadrabiać zaległości, które powstają" - wyjaśnił.
Do 25 kwietnia przedłużona została nauka zdalna w szkołach. Jest jednak możliwość prowadzenia zajęć sportowych na podstawie programów szkolenia sportowego, a także zajęć praktycznych i praktyk zawodowych dla uczniów i słuchaczy, którzy będą zdawać egzaminy w czerwcu.
Uczniowie klas I-III szkół podstawowych, którzy w styczniu wrócili do nauki stacjonarnej w szkołach, od 22 marca znów uczą się zdalnie. Uczniowie z klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych uczą się zdalnie od 26 października ub.r.