Marek Michalak, rzecznik praw dziecka, domaga się, by bicie w szkole było ścigane z urzędu - donosi "Gazeta Wyborcza".

Co 20 polski uczeń, najczęściej w gimnazjum, doświadczył przemocy fizycznej ze strony nauczyciela - wynika z ubiegłorocznego raportu "Przemoc w szkole 2011". Sytuacje takie mało kiedy wychodzą na światło dzienne.

Sprawy tego typu są ścigane z oskarżenia prywatnego. I choć znowelizowana w sierpniu 2010 r. ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie wprowadziła całkowity zakaz bicia, nauczyciele naruszający nietykalność uczniów często pozostają bezkarni.