Oznacza to, że przystępujący do egzaminu kandydaci nie będą stanowili dla siebie konkurencji. Wystarczy, że podejdą do drugiego etapu a niezależnie od otrzymanego wyniku, będą mogli rozpocząć naukę w KSSiP. To sytuacja wyjątkowa, ponieważ zgodnie z przepisami, do drugiego etapu egzaminu może przystąpić dwa razy więcej osób niż określony w danym roku limit przyjęć. Niestety, tegoroczny test (I etap egzaminy wstępnego) okazał się dla absolwentów prawa bardzo trudny i zaliczyło go jedynie 218 osób.
Podczas drugiego etapu kandydaci będą musieli zmierzyć się z trzema kazusami:
- z prawa publicznego, obejmującego: prawo konstytucyjne, prawo administracyjne materialne, postępowanie administracyjne, postępowanie sądowo-administracyjne, prawo międzynarodowe publiczne ( prawo traktatów, międzynarodowa ochrona praw człowieka, prawo Unii Europejskiej),
- z prawa prywatnego, obejmującego: prawo cywilne materialne wraz z prawem rodzinnym i opiekuńczym, postępowanie cywilne, prawo pracy, prawo spółek handlowych,
- z prawa karnego, obejmującego: prawo karne materialne, postępowanie karne, prawo wykroczeń.
zobacz także:
Rejestracja kandydatów rozpocznie się o godz. 8:30 a zakończy o godz. 9:30 w siedzibie Warszawskiego Centrum Expo XXI. Sam egzamin potrwa trzy godziny – od 10:00 do 13:00.
Komisja ma 30 dni na ogłoszenie wyników konkursu.
Kamil(2016-11-23 23:45) Zgłoś naruszenie 110
Generalnie skoro tak w tym roku wyszło to te kazusy to tylko formalność. Wyniki zatem w ogóle nie będą miarodajne, ponieważ pewnie większość odpuściła i trudno się dziwić...
OdpowiedzUczestniczka cyrku(2016-11-22 17:19) Zgłoś naruszenie 716
Jestem tegoroczną uczetniczką tego egzaminu. Przed napisaniem testu okazało się, że kilkanascie osób na sali zgłasza, ze ich testy są bez PODSTAWOWYCH zabezpieczeń czyli bez plomb, co robi komisja? Przeywa egzamin? Unieważnia? Nie! Uważa, ze jest ok, bo wymieniła arkusze i już super, ja się pytam co to ma byc? Kto udowodni, ze pozostałe zabezpieczenia zostały nienaruszone? Kto z uczestników podchodzących i sprawdzających zabezpieczenia te większe moze teraz potwierdzic, ze one były? Może ktoś powinnien zgłębic kwestię czy są podpisy osób losowo wybranych z sali, które podchodziły i sprawdzały czy są inne zabezpieczenia, moze niech te osoby wypowiedzą się publicznie? Dlaczego jako uczestnik egzaminu, mam wierzyc, że były inne zabezpieczenia, skoro brak było tych najbardziej podstawowych? Na słowo? Nie dziękuję. W końcu pozostaje kwestia czy Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych wydała oświadczenie, że jest winna tego, ze był braku plomb. Pytania się mnożą, to moze warto poszuka KONKRETYCH odpowiedzi?
Odpowiedzarecki(2016-11-24 08:59) Zgłoś naruszenie 48
Uczestniczko cyrku - czas zdjąć trzewiki stańczyka i zacząć przygotowywać się do egzaminu w przyszłym roku. Te wszystkie dziwaczne, niedorzeczne zarzuty stawiane pod adresem egzaminu są konstruowane tylko przez osoby, które po prostu nie dały rady go zdać, bo nie były należycie przygotowane. Co do wyników - no nie będą, ale mi kazusy poszły nieźle, więc liczę na podskok o kilka miejsc :P
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzaplikant(2016-11-29 07:43) Zgłoś naruszenie 00
Chłopcze, jeżeli z takim zrozumieniem czytałeś kazusy jak ten artykuł, to na pewno dostaniesz honorowe miejsce w przyszłym roku.
Ddd(2016-11-22 20:43) Zgłoś naruszenie 32
Szkoda tego nawet komentować
Odpowiedz