Pacjenci wyświetlający się na czerwono w systemie eWUŚ pozostaną na listach specjalistów podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Mimo zapowiedzi w 2014 r. nie zmieni się sposób finansowania i rozliczania POZ.
Agnieszka Pachciarz, prezes NFZ, podpisała zarządzenie w tej sprawie. Fundusz utrzymał dotychczasowe zasady, a jedyne zmiany to umożliwienie pobierania materiału do badań cytologicznych położnym (dotychczas takie uprawnienie miał tylko lekarz) oraz zwiększenie poziomu finansowania dla pielęgniarek szkolnych.
NFZ zapowiadał weryfikację list pacjentów zapisanych do lekarzy rodzinnych i rezygnację w 2014 r. z płacenia za tych, którzy wyświetlają się w eWUŚ w kolorze czerwonym oznaczającym brak uprawnień do bezpłatnych świadczeń. Przewidywał także wprowadzenie mieszanego systemu finansowania. Oprócz stałej stawki kapitacyjnej, którą obecnie fundusz płaci lekarzom rodzinnym, ci otrzymywaliby zapłatę na niektóre zrealizowane świadczenia, np. za bilans zdrowia dziecka. Lekarze protestowali przeciwko zmianom, obawiając się, że nowy system będzie dla nich niekorzystny, bo fundusz przestanie im płacić np. za osoby przebywające za granicą. Część medyków zapowiedziała, że nie podpisze umów na 2014 r. na zmienionych zasadach. Podkreślali, że system eWUŚ nie jest wiarygodnym źródłem danych o prawie do świadczeń zdrowotnych. Ich zdaniem system nie wykazuje jako uprawnionych ok. 2,5 mln osób w całym kraju.
– Utrzymując dotychczasowy sposób finansowania, NFZ przyznał, że eWUŚ nie jest doskonałym narzędziem, i że sam fundusz widzi problem – komentuje Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. Dodaje, że decyzja NFZ oznacza również, że w podstawowej opiece zdrowotnej nie będzie w przyszłym roku zapowiadanych wcześniej cięć finansowych. W budżecie POZ na przyszły rok pozostanie około 600 mln zł.