W Hiszpanii zakończył się konflikt między zarządem a związkami zawodowymi Iberii. Przyczyną trwających od lutego protestów była zapowiedź grupowego zwolnienia. Pracownicy linii lotniczych odwołali zapowiadany na przyszły tydzień 5-dniowy strajk.

W lutym zarząd Iberii ogłosił zwolnienie 3800 osób. W ramach protestu personel naziemny i pokładowy linii lotniczych przeprowadził dwa 5-dniowe strajki.

Trzeci miał się rozpocząć w poniedziałek. Po dwóch tygodniach negocjacji prowadzonych przez profesora prawa Gregorio Tudelę strony doszły do porozumienia.

Iberia zwolni nie 19, ale 16 proc. pracowników, zmniejszy wynagrodzenia

Iberia zwolni nie 19, tylko 16 proc. załogi. Jako pierwsi odejdą pracownicy decydujący się na wcześniejszą emeryturę.

O 14 proc. mniej zarobią piloci i personel pokładowy, a o 7 proc. - pracownicy naziemni. Nowe pensje zostaną zamrożone na najbliższe 3 lata.
Linie zrezygnują też z deficytowych kierunków.

Porozumienie między zarządem Iberii a związkami zawodowymi zostało oficjalnie zawarte w Ministerstwie Przemysłu.