Są ustępstwa w kwestii marży i trzyletniego okresu, na który ma być ustalana stawka. Nadal jednak solą w oku samorządów jest zapis o wykluczeniu z amortyzacji majątku sfinansowanego z dotacji unijnych.
Samorządowcy uzgodnili z Ministerstwem Środowiska większość zapisów budzącego wiele emocji projektu rozporządzenia w sprawie określenia taryf opłat za wodę. Dzięki temu Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego zaakceptowała projekt na styczniowym posiedzeniu.
Amortyzacja z wyjątkami, taryfa do zróżnicowania
– Zapis w projekcie rozporządzenia ostatecznie wygląda tak, że przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne będą liczyć amortyzację, ale z wyjątkiem amortyzacji dotyczącej środków trwałych powstałych z dotacji unijnych. W przypadku zakładów budżetowych czy jednostek organizacyjnych świadczących usługi wodno-kanalizacyjne w imieniu gminy będzie jednak inaczej. Pamiętajmy, że są to podmioty, które zazwyczaj nie liczą amortyzacji. Nie muszą tego robić, bo gmina może w inny sposób utrzymywać swój majątek. Samorząd może bowiem utrzymywać majątek w ten sposób, że jeśli przekazał go zakładowi budżetowemu, to upoważni go do liczenia amortyzacji. Musi to jednak wynikać z porozumienia zakładu z gminą – tłumaczy Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich, który uczestniczył w pracach ostatniej KWRiST.
Oznacza to, że w przypadku innych form organizacyjnych niż spółka liczenie amortyzacji będzie nieobowiązkowe, ale możliwe pod określonymi warunkami. Natomiast w przypadku spółek istnieje obowiązek liczenia amortyzacji z wyjątkiem amortyzacji majątku wytworzonego przy udziale środków unijnych. – Sprzeciwiamy się temu wyłączeniu, jednak to obecnie jedyny punkt sporny – mówi Andrzej Porawski.
Samorządowcom i rządowi udało się także rozwiązać problemy związane m.in. z marżą i trzyletnim okresem, na który ma być ustalana taryfa. Ostatecznie taryfę za wodę i ścieki można będzie różnicować w poszczególnych latach i elastycznie odnosić do lat wcześniejszych. Nie ma też już zapisu, że marża nie może przekroczyć 5 proc. W uzgodnionym projekcie jest jednak zapis, że jej wysokość ma być uzasadniona – informuje Porawski.
Uzgodnienie zapisów projektu rozporządzenia to dobra wiadomość dla przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych. I ważna – projekt rozporządzenia zawiera bowiem m.in. wzór wniosku o zatwierdzenie nowych taryf, jakie przedsiębiorstwa te muszą złożyć do Państwowego Gospodarstwa Wodne Wody Polskie do 12 marca 2018 r.
Projekt (nie)zgody
Przypomnijmy: przedstawiony samorządowcom w połowie stycznia br. projekt rozporządzenia ministra środowiska w sprawie określenia taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków, od początku bulwersował samorządy. Ich przedstawiciele krytykowali zwłaszcza usztywnienie zasad ustalania taryf za wodę i ścieki oraz brak możliwości uwzględnienia amortyzacji w kalkulacji taryfy. Według Związku Miast Polskich „rozporządzenie powinno przewidywać pozostawienie stawek taryfowych na ustalonym poziomie, jednak z możliwością korygowania ich wysokości w sytuacji, gdy następuje wzrost kosztów, który nie wynika ani z woli gminy, ani przedsiębiorstwa dostarczającego wodę czy odprowadzającego ścieki”, a „(...) koszty eksploatacji i utrzymania powinny (...) ujmować pełną amortyzację, co wynika z jednej z głównych zasad wspólnej polityki dotyczącej środowiska naturalnego (koszty ponosi zanieczyszczający). W przeciwnym razie nastąpi przeniesienie kosztów, które normalnie finansuje się z amortyzacji, na budżety gmin. Oba te działania spowodują kolejne zmniejszenie możliwości inwestycyjnych JST (...)”.