Rada Ministrów przyjęła projekt I ustawy o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów (tzw. pierwsza transza).

"Usunięto wszelkie rozbieżności między stanowiskami wszystkich ministerstw, (więc) przewiduję, że projekt będzie przyjęty bez żadnych poważnych kontrowersji" - powiedział w piątek o pakiecie deregulacyjnym minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.

Przyjęty dzisiaj projekt ustawy 6 marca 2012 r. skierowany został przez Ministra Sprawiedliwości do pogłębionych, blisko dwumiesięcznych konsultacji społecznych, po których nastąpiły uzgodnienia międzyresortowe, zakończone 13 września 2012 r. przyjęciem projektu przez Komitet Stały Rady Ministrów.

Wielomiesięczny proces rozmów między ministerstwami pozwolił skierować na Radę Ministrów projekt niezawierający żadnych rozbieżności.

Po analizie głosów z konsultacji społecznych w projekcie wprowadzono zmiany, spośród których najistotniejsze to przyznanie tylko gminom liczącym powyżej 100 tys. mieszkańców prawa przeprowadzania egzaminu dla taksówkarzy, rozszerzenie wymogu niekaralności wobec trenerów i instruktorów sportu o przestępstwa m. in. przeciwko wolności seksualnej i obyczajowości czy związane z korupcją w sporcie, dopuszczenie legislatorów mogących wykazać się praktyką w tworzeniu aktów prawa powszechnie obowiązującego do prawniczych egzaminów zawodowych, a także utworzenie instytucji "notariusza powołanego na 3 lata" dla osób, którym po zdaniu egzaminu zawodowego nie udało się znaleźć kancelarii notarialnej, w której mogłyby odbyć asesurę.

Pierwotnie projekt ustawy otwierał dostęp do 49 zawodów, obecnie lista ta liczy 50 profesji.

Zmiana wynika z faktu objęcia deregulacją wszystkich siedmiu, a nie trzech jak pierwotnie zakładano zakresów uprawnień geodetów (poprzez skrócenie okresów wymaganych praktyk), przy jednoczesnym przesunięciu na następny etap trzech zawodów regulowanych ustawą prawo geologiczne i górnicze (mechanik wiertni, spawacz w odkrywkowych zakładach górniczych i spawacz w zakładach górniczych wydobywających kopaliny otworami wiertniczymi), co podyktowane jest chęcią kompleksowego zderegulowania wszystkich zawodów zawartych w tej ustawie.