Pieniądze otrzymywane z tytułu dołączonej do rachunku bankowego usługi money-back (zwrot określonego procenta wartości transakcji w przypadku, gdy płaci się za nią kartą) stanowią przychód z innych źródeł.
Oznacza to, że podlegają opodatkowaniu PIT na ogólnych zasadach według skali podatkowej. Takie stanowisko przedstawiło Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską (nr 13886/13).
Resort podkreśla, że w tym przypadku nie można stosować zasad dotyczących sprzedaży premiowej, czyli art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 z późn. zm.), który zwalnia z podatku otrzymane kwoty do wysokości 760 zł. Przy umowie sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się bowiem przenieść na kupującego własność rzeczy i mu ją wydać, a kupujący zobowiązuje się tę rzecz odebrać i zapłacić za nią. Wynika to z art. 535 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
Tymczasem umowa rachunku bankowego uregulowana jest w innym przepisie (art. 725 kodeksu cywilnego). W tym przypadku bank zobowiązuje się na czas oznaczony lub nieoznaczny do przechowywania środków pieniężnych klienta oraz – jeżeli umowa tak stanowi – do przeprowadzenia na jego zlecenie rozliczeń pieniężnych.
Te różnice w definicjach powodują, że usługi money-back nie można uznać za nagrodę związaną ze sprzedażą premiową. MF podkreśla więc, że bank dokonujący na rzecz swoich klientów takich wypłat ma obowiązek sporządzenia rocznej informacji PIT-8C i przesłania jej do końca lutego podatnikowi i fiskusowi.