37 proc. naszych rodaków nie ma żadnych oszczędności. Co czwarty Polak ma zaskórniaki w wysokości najwyżej dwóch miesięcznych pensji a tylko co dziesiąty posiada oszczędności na poziomie dochodów z co najmniej dziesięciu miesięcy. To wyniki badania przeprowadzonego przez MillwardBrown dla Banku Millennium.

Badanie wskazuje, że Polacy nie starają się oszczędzać systematycznie. Mniej lub bardziej regularnie oszczędza jedynie co trzecia osoba. – Z przeprowadzonego dla nas badania wynika, że na poziomie deklaracji Polacy widzą potrzebę oszczędzania. Aż 49 proc. respondentów jest zdania, że oszczędzać trzeba zawsze, niezależnie od dochodów. Wciąż jednak wielu Polaków nie stać na regularne odkładanie pieniędzy – mówi Marek Ubysz, kierujący wydziałem produktów oszczędnościowych w Banku Millennium.

Ekspert Millennium dodaje, że z drugiej strony widać, iż część naszych rodaków ma zbędne wydatki, których mogłoby się pozbyć a wtedy na oszczędzanie niewielkich kwot byłoby ich stać. – Natomiast nie wydaje mi się, aby na podjęcie decyzji o odkładaniu pieniędzy wpływ miało oprocentowanie lokat. Polacy muszą się przyzwyczaić, że w dłuższej perspektywie stopy mogą pozostać niskie i żeby znaleźć zysk wyższy niż na depozytach, trzeba szukać alternatywnych rozwiązań – uważa Marek Ubysz.

Z badania MillwarBrown wynika, że choć generalnie oszczędności nie mamy, albo mamy ich mało, to połowa z nas czuje się zabezpieczona finansowo. Najlepiej zabezpieczonymi czują się osoby o wyższych dochodach. Ciekawe, że stosunkowo bezpiecznie czują się także osoby starsze, choć nie jest to grupa najczęściej posiadająca oszczędności.