Emerytury i renty ponad 32 tys. byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie będą mogły być wyższe niż średnie świadczenia w ZUS - zakłada uchwalona w piątek wieczorem przez Sejm tzw. ustawa dezubekizacyjna.

W głosowaniu w Sali Kolumnowej wzięło udział 236 posłów. Za nowelizacją ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy i ich rodzin głosowało 235 posłów, nikt nie był przeciw, oddano jeden głos wstrzymujący się.

Wynik głosowania podany przez marszałka Marka Kuchcińskiego obecni na sali przyjęli klaszcząc, skandując "precz z komuną" i "solidarność", odśpiewali też hymn państwowy.

Wcześniej Sejm nie poparł wniosków PO i Nowoczesnej o odrzucenie projektu. Posłowie odrzucili także wszystkie poprawki opozycji, m.in. aby zmianami objąć prokuratorów PRL oskarżających działaczy opozycji antykomunistycznej.

Głównym celem ustawy jest obniżenie emerytur i rent "za służbę na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie lat 90. powstał Urząd Ochrony Państwa). Emerytury i renty dla nich mają od października 2017 r. nie przekraczać średniego świadczenia w ZUS. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy ma sprawdzać IPN. Od decyzji obniżającej świadczenia będzie przysługiwało odwołanie do sądu.

W toku prac legislacyjnych zdecydowano, że przepisy nie obejmą milicjantów oraz funkcjonariuszy straży pożarnej, którzy skończyli Akademię Spraw Wewnętrznych, a którzy nie służyli w SB. Wyłączono także funkcjonariuszy, których służba rozpoczęła się nie wcześniej niż 12 września 1989 r. (data powstania rządu Tadeusza Mazowieckiego). Zaproponowano też zmianę wyłączającą funkcjonariuszy, których obowiązek służby wynikał z przepisów o powszechnym obowiązku obrony.

Minister spraw wewnętrznych w drodze decyzji "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" będzie mógł wyłączyć spod przepisów ustawy osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa ze względu na "krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 r. oraz rzetelnie wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem życia".

W ustawie wymieniono cywilne, wojskowe instytucje i formacje, w których służba uważana będzie w myśl przepisów ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa. W katalogu IPN znalazły się: Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego a także jednostki organizacyjne podległe tym instytucjom.

W katalogu znalazły się także służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Jednostki wypełniające zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, wypełniające zadania Służby Bezpieczeństwa, wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa a także odpowiedzialne za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze aspekty pracy w Służbie Bezpieczeństwa.

Przepisami ustawy ma być także objęta kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci m.in. Centrum Wyszkolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie, Wyższa Szkoła Oficerska MSW w Legionowie, Szkoła Chorążych Milicji Obywatelskiej w Warszawie, a także Wydział Pracy Operacyjnej w Ośrodku Doskonalenia Kadry Kierowniczej MSW w Łodzi.

Kolejna grupa instytucji i formacji, które znalazły się w katalogu to jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej i ich poprzedniczki, m.in. informacja wojskowa, wojskowa służba wewnętrzna, zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się również służbę m.in. na etacie MSW, funkcjonariusza w referacie do spraw bezpieczeństwa w wydziale kadr komendy wojewódzkiej MO, słuchacza na kursach SB, organizowanych przez jednostki i szkoły wchodzące w skład MSW.

Sejm zdecydował o obniżeniu procentowego wymiaru emerytury z 0,5 proc. - jak było zapisane w projekcie - do "0 proc. podstawy wymiaru" za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa PRL. Oznacza to, że najniższa emerytura b. funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL będzie wynosić tyle co najniższe świadczenie w systemie powszechnym (od 2017 r. będzie to 1000 zł).

Nowe przepisy nie obejmą osób, które otrzymują rentę rodzinną, jeżeli renta ta "przysługuje po funkcjonariuszu, który po 31 lipca 1990 r. zaginął w związku z pełnieniem służby lub poniósł śmierć w wypadku pozostającym w związku z pełnieniem służby".

Sejm zdecydował także o zmniejszeniu rent inwalidzkich o 10 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa.

Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2017 roku.