Polacy nie wierzą, że państwo jest gotowe na kolejną pandemię

Jak wynika z badania United Surveys dla DGP i RMF FM, 28,1 proc. ankietowanych uważa, że Polska jest odpowiednio przygotowana na wybuch kolejnej epidemii. Wariant „zdecydowanie tak” wskazało 3 proc. osób.

Przeciwnego zdania jest łącznie 53,6 proc. respondentów. Odpowiedź „zdecydowanie nie” zaznaczyło 23,5 proc. osób, a 19,8 proc. nie ma w tej kwestii zdania.

Wyniki prezentują się nieco inaczej, gdy spojrzymy na poglądy polityczne ankietowanych osób. Wśród wyborców koalicji rządzącej (Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy) odpowiedzi twierdzącej udzieliło 40 proc. osób, w tym wariant „zdecydowanie tak” wybrało 6,6 proc. Głos przeciwko oddało łącznie 41,4 proc. ankietowanych, w tym „zdecydowanie nie” zaznaczyło 15,9 proc. badanych. 18,6 proc. osób się waha.

W grupie zwolenników opozycji (Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji) 16,7 proc. uważa, że Polska jest przygotowana do kolejnej epidemii. Przeciwnego zdania jest 59,7 proc. respondentów, w tym „zdecydowanie nie” 36,6 proc. Odpowiedź „nie wiem” wskazała niemal co czwarta osoba.

W pozostałej grupie (osoby niezdecydowane i niegłosujące w wyborach) przekonanych o odpowiednim przygotowaniu kraju do kolejnej epidemii jest 20,1 proc. osób. Negatywnej odpowiedzi udzieliło łącznie 62,7 proc. ankietowanych, w tym „zdecydowanie nie” – 21,1 proc. 17,3 proc. nie ma zdania w tej kwestii.

Sondaż United Surveys by IBRiS dla DGP i RMF FM przeprowadzono 26–28 lipca 2024 r. na reprezentatywnej grupie 1000 pełnoletnich osób. Badanie zrealizowano metodą CAWI/CATI. ©℗

Co zrobiła Wielka Brytania?

Brytyjczycy zdecydowali się przeprowadzić po pandemii COVID-19 publiczne, niezależne dochodzenie, podzielone na sześć sekcji tematycznych. Pierwsza część raportu została przedstawiona w parlamencie i opublikowana w lipcu, dotyczyła odporności i gotowości centralnych instytucji Zjednoczonego Królestwa. Kolejne będą się skupiały na procesie decyzyjnym i zarządzaniu politycznym, systemie opieki zdrowotnej, zaopatrzeniu w szczepionki, zamówieniach publicznych, systemie opieki, polityce i kontroli izolacji, sytuacji dzieci i młodzieży w czasie pandemii oraz polityce ekonomicznej jako reakcji na epidemię.

Dochodzeniu, w którym po przesłuchaniach formułowane są konkretne zalecenia pod adresem rządu, przewodniczy baronowa Heather Carol Hallett, pierwsza kobieta, która była przewodniczącą brytyjskiej rady adwokackiej i emerytowana sędzia z doświadczeniem m.in. z dochodzenia po samobójczych atakach w londyńskim metrze w 2005 r. Przewodnicząca może zmusić wskazane osoby do przedstawiania dokumentów i wzywać świadków do składania zeznań pod przysięgą.

Wśród zaleceń pierwszej sekcji raportu z dochodzenia znalazły się m.in. kwestie związane z radykalnym uproszczeniem struktur administracyjnych, regularnym przeprowadzaniem ćwiczeń na wypadek kryzysu, innym podejściem do oceny ryzyka i uwzględnieniem w nim istniejących nierówności, obligatoryjnym korzystaniem z pomocy zewnętrznych ekspertów, by uniknąć pułapek myślenia grupowego w ramach rządu, oraz propozycją utworzenia jednego, niezależnego organu ustawowego odpowiedzialnego za gotowość i reagowanie na epidemię. ©℗