W przychodniach brakuje lekarzy. Z tego powodu rosną kolejki i niestety z każdym rokiem sytuacja może się pogarszać - ostrzega "Nasz Dziennik".

Gazeta pisze, że w Polsce praktykę prowadzi 10700 lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej i już teraz powinno ich być prawie dwa razy tyle, żeby można było mówić o standardach opieki zdrowotnej jakie panują w większości krajów Unii Europejskiej. Tam na tysiąc pacjentów przypada aż czterech lekarzy rodzinnych, w Polsce ten wskaźnik sięga zaledwie dwóch i pół - czytamy w "Naszym Dzienniku".

Coraz częściej zdarza się też, że część gabinetów w przychodniach stoi pusta, bo na przykład lekarz poszedł na emeryturę, zmarł albo wyemigrował i nie ma kto go zastąpić.

"Nasz Dziennik" zwraca uwagę na poważny problem emigracji lekarzy. W ostatnich latach pracę za granicą wybrało aż 12 tysięcy medyków wszystkich specjalności. Poza tym nasze uczelnie medyczne opuszcza za mała liczba absolwentów w stosunku do "strat" spowodowanych przez emigrację i naturalne procesy związane z przechodzeniem na emeryturę. Gorsze niż Polska wskaźniki liczby kształconych lekarzy w stosunku do liczby mieszkańców mają tylko w Europie Albania i Rumunia.

Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".