"Odpowiedzi, które dotarły do RPO nic nie wnoszą, nie ma w nich konkretów wskazujących na szybkie rozwiązanie problemu" - mówi Piotr Mierzejewski z biura RPO. Dlatego Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich podejmie kolejne działania w tej sprawie. Na razie jednak nie chce ujawniać, do kogo skierowany zostanie kolejny wniosek. Jak mówi Piotr Mierzejewski, w pierwszej kolejności dowie się o tym adresat. „Sprawy na pewno nie zostawimy, mamy nadzieję, że nasze kolejne działania doprowadzą do zmiany poprawy warunków w instytucie" - mówi Piotr Mierzejewski. Wyraził też nadzieję, że minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który w październiku tego roku odwiedził instytut, nie pozostanie obojętny i doprowadzi do naprawienia tej sytuacji.
Przypomnijmy, na początku września tego roku Informacyjna Agencja Radiowa donosiła o fatalnych warunkach, w jakich leczeni są psychicznie chorzy pacjenci warszawskiego instytutu. Przeciekający dach, grzyb na ścianach czy nieszczelne okna to tylko kilka przykładów. Dyrekcja placówki tłumaczy, że ze względu na 56 milionowe zadłużenie placówki przeprowadzenie remontu nie jest możliwe. Stara się o pieniądze z zewnątrz.