Kolejne województwa, które zmierzają trendem bardzo szybkiego wzrostu zakażeń koronawirusem to: śląskie i kujawsko-pomorskie oraz podkarpackie, wielkopolskie i dolnośląskie - powiedział we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W związku z regionalnie zwiększoną liczbą zakażeń koronawirusem w niektórych województwach wprowadzono zaostrzone restrykcje. Dotychczas wprowadzono je w woj. warmińsko-mazurskim, pomorskim, mazowieckim oraz lubuskim. W związku z tym w tych województwach zamknięte są m.in. hotele, baseny, muzea, kina, teatry oraz obiekty sportowe; ograniczona jest działalność galerii handlowych. Klasy I-III wróciły do nauki hybrydowej.
Na konferencji prasowej Andrusiewicz mówił, że są kolejne województwa zmierzające trendem bardzo szybkiego wzrostu. "Blisko 50 zakażeń na 100 tys. mieszkańców jest już na Śląsku i woj. kujawsko-pomorskim, z kolei 40 zakażeń na 100 tys. mieszkańców jest w woj. podkarpackim, wielkopolskim i dolnośląskim" - poinformował. I dodał, że w całym kraju widoczna jest tendencja wzrostowa.
"Na południu widzimy przyrosty po 40-50 proc. dzień do dnia, więc ta sytuacja nie nastraja optymistycznymi myślami" - zauważył rzecznik MZ.
Jego zdaniem "na pewno na razie realizują się czarne i niebezpieczne scenariusze, dlatego tak ważne w tych najbliższych dniach jest to, żebyśmy zachowywali się bardzo odpowiedzialnie i przestrzegali wszystkich zasad sanitarno-epidemiologicznych".
Andrusiewicz powiedział również, że transmisja brytyjskiej wersji koronawirusa osiągnęła już poziom 50 proc. i nadal idzie w górę. "Przy tej dużej zakaźności wirusa tej odmiany niezachowywanie standardów bezpieczeństwa, niezasłanianie ust i nosa, niezachowywanie dystansu będzie nas tylko pospieszało w dążeniu do piku trzeciej fali na bardzo wysokich poziomach" - podkreślił.
"Ponownie apelujemy o zdrowy rozsądek i dbałość nie tylko o siebie, ale też o innych ludzi, którym nasze zachowanie może zagrozić utratą zdrowia i życia" - dodał.