Gość Radiowej Trójki dodał, że w najbliższych tygodniach ruszy konkurs na nowego prezesa NFZ. Fundusz ma, zgodnie z założeniami resortu, funkcjonować na nowych zasadach. Nie będzie już samodzielnie wyceniał świadczeń zdrowotnych."Nie chcemy, żeby płatnik sam sobie wyceniał usługi."- mówił Neumann. Tym ma zająć się Agencja Oceny Technologii Medycznych. Kolejne założenie to wprowadzenie map zapotrzebowania zdrowotnego. Narzędzie to pozwoli prowadzić regionalną politykę zdrowotną.
Wiceminister dodał, że resort zdrowia chce też wprowadzić znacznie dłuższe kontrakty dla szpitali i przychodni specjalistycznych, odpowiednio na 10 i 5 lat. Jak wyjaśnił, ma to dać systemowi stabilność na dłuższy okres. Według Sławomira Neumanna, proponowane zmiany zwiększą wpływ ministra zdrowia na politykę zdrowotną.
Bartosz Arłukowicz przedstawił założenia i cele pakietu zmian podczas wczorajszej debaty zdrowotnej.
Komentarze(1)
Pokaż:
Poza tym zatrudnienie i inwestycja to wydatek. Pomiedzy konkursami ofert NFZ nie da dodatkowych pieniędzy.
Zakupy nowoczesnego sprzętu będą odkładane.
Zatrudnienie mładych lekarzy po specjalizacji też będzie odkładane, bo nie będzie dla nich pracy.
Dla "starych" przychodni stabilność. Dla pacjentów : ten sam nienajnowszy sprzęt. Dla młodych lekarzy : bezrobocie, tułaczka lub emigracja.
Po prostu mamy zbyt wielu lekarzy i zbytnio rozbudowane zaplecze lecznicze.
Kto i gdzie rozładuje kolejki? Bez nowych lekarzy na rynku pracy i z kolejnymi placówkami tracącymi kontrakty w wyniku konkursów ofert?
Za kilka lat to się dopiero porobi. Ale wtedy strat tak łatwo się nie odrobi.