"Niewątpliwie, ogromny wpływ na wartość rynku w 2011 r. miała zapowiedź wprowadzenia w życie ustawy refundacyjnej oraz przewidywane zmiany na liście leków refundowanych" - czytamy w przedstawionym w czwartek raporcie firmy IMS Health, badającej rynek farmaceutyczny.
Jednocześnie analitycy przypomnieli, że rok 2011 był drugim z rzędu, kiedy nie wystąpiła znacząca liczba infekcji i zachorowań na grypę, która stymulowałaby dodatkowo wzrost wartości sprzedanych specyfików.
Według raportu w 2011 r. rynek sprzedawanych w aptekach leków na receptę osiągnął wartość 17,2 mld zł, czyli o 3,5 proc. więcej w porównaniu do wartości z 2010 r.
W ocenie IMS Health przewidywane zmiany na liście leków refundowanych spowodowały pod koniec roku 2011 "niepewność finansową dla podmiotów działających na rynku farmaceutycznym".
Zdaniem analityków w ostatnich trzech miesiącach 2011 r. zauważalne było zjawisko zmniejszania zapasów leków na receptę w magazynach aptecznych. W październiku 2010 r. średni zapas leków na receptę w aptece wystarczył na 35 dni, w listopadzie także na 35 dni, a w grudniu na 28. Analogicznie, w październiku 2011 r. średni zapas wystarczył już tylko na 33 dni (2 dni mniej), w listopadzie na 31 dni (4 dni mniej), a w grudniu już tylko na 20 dni (8 dni mniej).
Jak ocenili eksperci IMS, na tak znaczne obniżenie poziomu zapasów w aptekach duży wpływ miały również "wzmożone zakupy pacjentów spowodowane zapowiadanymi zmianami na listach refundacyjnych". Według IMS "pacjenci w obliczu wielkiej niewiadomej masowo szturmowali apteki, chcąc wykupić leki jeszcze po starych cenach, nie czekając na nowe ceny w obawie przed podwyżkami".
Sprzedaż niektórych grup produktów, jak np. testów paskowych do mierzenia stężenia glukozy we krwi w grudniu 2011 roku była dwa razy większa niż w grudniu 2010 roku i wzrosła z poziomu 1 mln opakowań do 2,3 mln opakowań.
Jeżeli zaś chodzi o rynek produktów dostępnych w aptece bez recepty OTC, to w 2011 r. wartość sprzedaży tych produktów w aptekach wzrosła o 6,8 proc. (wartości w cenach detalicznych brutto) i o 10,3 proc. w sprzedaży hurtowej (wartości w cenach producenta netto), co stanowi znaczący wzrost w stosunku do 2010 r.
Eksperci IMS przewidują, że tendencja wzrostowa w tej dziedzinie utrzyma się również w 2012 r. ponieważ spadek zysków na lekach refundowanych, na co wpływ ma nowa ustawa refundacyjna, apteki będą musiały "odrobić" na produktach dostępnych bez recepty.
Według IMS w 2011 r. pacjent dopłacał średnio 9,5 zł do ceny leku refundowanego, zaś po wejściu w życie nowych przepisów i nowej listy leków refundowanych, obecnie pacjenci dopłacają 9,8 zł. W raporcie wyliczono także zmianę współpłacenia przez pacjenta; w 2011 r. pacjent dopłacał średnio 34,1 proc. do ceny leku refundowanego. Po zmianie w 2012 r. będzie dopłacał 37,8 proc.
Nowa Ustawa refundacyjna, która weszła w życie 1 stycznia, wprowadziła m.in. urzędowe ceny i marże leków refundowanych, zakaz promocji i reklamy aptek oraz stosowania zachęt, czyli np. przekazywania przez firmy farmaceutyczne darmowych leków dla szpitali. Zgodnie z ustawą, lista leków refundowanych ma być aktualizowana co dwa miesiące. Jest ona publikowana w formie obwieszczenia MZ. Obecna lista refundacyjna obowiązuje od początku stycznia.