Śląscy lekarze rozważają zorganizowanie protestu lub strajku ostrzegawczego. Według nich NFZ dzieli pieniądze w sposób krzywdzący pacjentów.
Zarząd regionu śląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy rozważa zorganizowanie protestu lub strajku ostrzegawczego m.in. w sprawie ustawy refundacyjnej oraz krzywdzącego pacjentów województwa podziału pieniędzy z funduszu zapasowego NFZ.
W październiku śląski odział NFZ otrzymał z rezerwy wynoszącej ponad 594,2 mln zł jedynie 15 mln zł, podczas gdy oddział mazowiecki ponad 537 mln zł, a pomorski blisko 41,4 mln zł.
Zdaniem OZZL spadek nakładów publicznych na śląską ochronę zdrowia doprowadzi w 2012 roku do ogłoszenia upadłości przez wiele szpitali, wydłużenia kolejek do świadczeń medycznych i zamknięcia oddziałów szpitalnych. Weryfikacji podziału środków z funduszu zapasowego domaga się także sejmik województwa śląskiego.