Loic Fretard, dyrektor zarządzający szpitalem Medicover mówi o planach biznesowych spółki.
Czy prywatne szpitale to dobry biznes?
Myślę, że tak. Kiedy zdecydowaliśmy się na wybudowanie szpitala za 40 mln euro, mieliśmy przeświadczenie, że taka inwestycja jest długoterminowa, a na jej zwrot trzeba poczekać od 5 do 7 lat. Tego założenia nie zmieniamy.
Czy szpital Medicoveru ma dużo pacjentów?
Od otwarcia 2 lata temu zrealizowaliśmy 10 tys. operacji, 55 tys. procedur diagnostycznych, 30 tys. konsultacji, a na świat przyszło już tysięczne dziecko. Placówka wykorzystuje 80 łóżek, z czego większość jest zapełniona. Docelowo planujemy uruchomienie 180 łóżek. Wszystko idzie zgodnie z planem.
Które oddziały są najpopularniejsze?
Kardiologia i chirurgia są zapełnione. W ramach kontraktu z NFZ szpital świadczy usługi z zakresu chirurgii ogólnej, kardiologii, ortopedii i laryngologii. Jednym z bardziej popularnych oddziałów jest położnictwo.
Szpital ma kontrakt z NFZ. Czy chce go zwiększyć?
Na początku roku było to 1,8 mln zł. Szybko okazało się, że nie ma w południowej Warszawie innego szpitala, który byłby w stanie zabezpieczyć większość potrzeb. A że zainteresowanie wśród mieszkańców usługami szpitala w ramach NFZ jest bardzo duże, kontrakt na ten rok został powiększony do 3,3 mln zł. Chcielibyśmy go powiększyć także o ginekologię, chirurgię naczyniową i onkologiczną oraz urologię.
Kontrakt z NFZ stanowi ważne uzupełnienie naszej oferty. To propozycja dla pacjentów spoza Medicoveru. Szpital ma też ofertę, z której chętnie korzystają pacjenci opłacający usługi jednorazowo lub posiadający wykupiony pakiet medyczny w Medicoverze.
Jakie są wasze plany biznesowe?
Duże nadzieje wiążemy z rozwojem prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Od tej i innych zmian zależy, jak będzie wyglądać system opieki zdrowotnej w Polsce. Jesteśmy gotowi praktycznie na każdy scenariusz. Obecnie w przypadku opieki szpitalnej mamy połowę pacjentów, którzy wykupili opiekę w Medicoverze. Drugie tyle to pacjenci, którzy płacą jednorazowo za usługi, a także ci z NFZ. Czy te proporcje się zmienią? Trudno w tej chwili powiedzieć, bo rynek się bardzo szybko zmienia.
Czekamy na decyzje np. w odniesieniu do ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych. Jeśli zostanie ona wprowadzona i wsparta zachętami podatkowymi, spodziewamy się skokowego wzrostu na tym rynku. Jednak niezależnie od losu tej i innych ustaw będziemy robić swoje. Dlatego Medicover Ubezpieczenia wprowadza kolejne produkty – ostatnio ubezpieczenie szpitalne adresowane do obecnych klientów Medicoveru, którzy mają już wykupione przez pracodawcę pakiety Medicoveru zapewniające opiekę ambulatoryjną. Decydując się na nową polisę, pracownik może zapewnić sobie i swojej rodzinie dostęp także do opieki szpitalnej.
Jaka jest przewaga Medicoveru nad publicznymi szpitalami?
To przede wszystkim wysoka jakość i zindywidualizowana opieka medyczna, szeroki profil usług oraz naprawdę świetna obsługa. Personel dba o to, aby pacjent był dobrze poinformowany, by wiedział, jakie mu przysługują prawa, jaki jest stan jego zdrowia. Pacjenci doceniają warunki pobytu, wysokie bezpieczeństwo medyczne oraz to, że nie muszą czekać na zabieg czy przyjęcie do szpitala.