„Tak” dla podniesienia pensji pielęgniarkom, „nie” dla dopłat do lepszej jakości terapii – Polacy nie chcą zmian w systemie leczenia, choć oceniają go bardzo negatywnie.
DGP
Wyższe wynagrodzenia dla pielęgniarek to jedna z niewielu kwestii, co do których badani przez IBRIS na zlecenie DGP i RMF FM Polacy są wyjątkowo zgodni. Taki ruch poparłoby 85 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu znalazł się postulat zwiększenia nakładów na służbę zdrowia z budżetu państwa. Na trzecim ulgi podatkowe za prywatne leczenie – ich słuszność widzi ponad 60 proc. badanych.
Reszta rozwiązań – takich jak dopłaty do lepszego leczenia, zmniejszenie liczby szpitali czy też umożliwienie przyjmowania w placówkach publicznych po godzinach pacjentów komercyjnych – nie cieszy się już popularnością. Jak rozwiązać problem braku kadr?
Jednym z promowanych rozwiązań jest zwiększenie pensji dla lekarzy. Ten pomysł jednak dzieli badanych – niemal połowa go popiera, ponad 40 proc. jest przeciwne. Podobnie jest z pomysłem sprowadzania lekarzy z Ukrainy, na który stawia obecny rząd. Za jest 49 proc., przeciw 48 proc. Z danych wynika, że najbardziej skłonni do wprowadzenia zmian są 20-, 30-latkowie. Reszta patrzy na system konserwatywnie.