Zgodnie z obowiązującym prawem papierowe zwolnienia przejdą do historii od 1 lipca - od tego dnia lekarze będą wystawiali zwolnienia wyłącznie elektronicznie. Dotychczas lekarz miał wybór między wystawieniem tradycyjnego, papierowego zwolnienia a wprowadzeniem do systemu informatycznego zwolnienia elektronicznego.
W ostatnich tygodniach organizacje lekarskie apelowały o pozostawienie po 1 lipca możliwości wystawiania papierowych zwolnień. Argumentowały m.in., że część lekarzy w wieku emerytalnym może mieć kłopot z wystawianiem zwolnień elektronicznych; problem ten dotyczy szczególnie przychodni podstawowej opieki zdrowotnej, tam bowiem średnia wieku lekarzy jest najwyższa.
Posłanka PiS Elżbieta Duda, która reprezentowała wnioskodawców projektu podczas obrad komisji, zaznaczyła, że proponowane przepisy dadzą więcej czasu lekarzom, aby przygotować się do wprowadzenia w życie e-zwolnień.
Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki zwrócił uwagę, że coraz więcej lekarzy wystawia elektroniczne zwolnienia. "Proces ten przebiega w dość dynamiczny sposób. Około 25 proc. lekarzy wystawia zaświadczenia w formie elektronicznej, ale nie jest to tempo, które by nas satysfakcjonowało" - powiedział. "Chcielibyśmy, żeby było ono szybsze" - dodał.
Zaznaczył, że ministerstwo popiera przesunięcie terminu wejścia w życie elektronicznych zwolnień. "Popieramy ten projekt, uważamy, że ten okres przejściowy należy wydłużyć o kolejne pięć miesięcy" - mówił Zieleniecki.
Z kolei wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński zwrócił uwagę, że resort chciałby, aby informatyzacja systemu zdrowia przebiegała w płynny sposób i nie odbiła się negatywnie na pacjentach. Jak podkreślił, wystawianie przez lekarzy e-zwolnień wzrosło, kiedy ZUS wprowadził specjalny certyfikat, który pozwala uwierzytelniać zwolnienia.
Przypomniał, że do konsultacji został skierowany inny projekt, który zakłada, że zaświadczenie lekarskie, w tym zwolnienie, będą mogli wystawiać asystenci medyczni. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Przesunięcie terminu wejścia w życie e-zwolnień zaproponowała w kwietniu szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Argumentowała, że są regiony, gdzie odsetek takich zwolnień jest niewielki.
Upowszechnienie e-zwolnień ma pomóc w kontroli najkrótszych, kilkudniowych zwolnień, ponieważ informacja o ich wystawieniu trafi do ZUS i pracodawcy natychmiast. Obecnie papierowe zwolnienie trzeba dostarczyć pracodawcy w ciągu siedmiu dni, tyle samo czasu ma lekarz na przekazanie go do ZUS.