"Jutro będziemy procedować na Radzie Ministrów specjalną ustawę [dotyczącą służby zdrowia]. W piątek porozumieliśmy się z panem ministrem zdrowia, co w związku z tym mogłoby dodatkowo być finansowane w związku z bardzo komfortową sytuacją budżetu. Chcielibyśmy te kolejki, które narastały jeszcze w czasach naszych poprzedników i które my przejęliśmy częściowo rozładować" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
"W kontekście zakupów nowego sprzętu, m.in. rezonansów, tomografów, ale również endoprotez, soczewek, żeby zmniejszyć też kolejki do operacji zaćm, również w onkologii i w wielu innych obszarach, a także zobowiązanie przedwyborcze dotyczące dentobusów - to wszystko się znajdzie w tej ustawie. Łączny koszt dla sektora finansów publicznych będzie to na pewno kwota przewyższająca 1 mld zł, może nawet oscylująca wokół 1,5 mld zł, ale rozkładamy sobie jeszcze te ostateczne uzgodnienia na dalszą część roku" - dodał wicepremier.
Podkreślił, że oprócz sprzętu medycznego, finansowanie dotyczyć będzie też m.in. lekarstw - np. szczepionek, głównie na pneumokoki, ale także kilku innych.
Informując wcześniej o pracach nad tym projektem minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podkreślał, że ta ustawa będzie miała charakter incydentalny i będzie dotyczyć środków, które mogą pojawić się do dyspozycji jednorazowo, natomiast nie oznacza ona, że resort chce odstąpić od planu zwiększania nakładów na ochronę zdrowia w sposób systemowy.