Wielu Polaków nadal będzie podtrzymywać rodzimą tradycję i nie wyobraża sobie najważniejszych świąt bez rodziny, wigilijnego karpia oraz świątecznego zamieszania w domu. Znajdą się jednak i tacy, którzy odważą się spędzić święta bożonarodzeniowe w narciarskim kurorcie, bywa również, że pod palmami - chętnych na egzotyczne wycieczki nie brakuje.
Nieważne gdzie lecimy, aby było tanio powinniśmy rezerwować przelot minimum z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Pierwsze dni grudnia to zdecydowanie ostatni dzwonek aby zabukować lot po naprawdę atrakcyjnej cenie. – Jeśli chodzi o tanie linie lotnicze, reguła im wcześniej tym lepiej nie zawsze obowiązuje. Czasami kilka dni przed świętami czy Sylwestrem tani przewoźnicy wypuszczają pulę lotów w bardzo korzystnych cenach – komentuje Aleksandra Jakiel z Tripsta.pl.
Świąteczna alternatywa
Jeśli chodzi o najchętniej wybierane przez Polaków destynacje w drugiej połowie grudnia - przewyższa górska sceneria. Wiele polskich rodzin nie wyobraża sobie świat bez śniegu a góry są dla nich obowiązkowym elementem świątecznego krajobrazu. Gwarancją białego Bożego Narodzenia jest spędzenie go tam gdzie zimowe szaleństwo trwa kilka miesięcy. Ci, którzy na Święta wyjadą, najchętniej Boże Narodzenie spędzą w Tatrach. Jednak ze względu na doskonałe warunki pogodowe i sprzyjającą aurę oraz stosunkowo niskie koszty podczas samodzielnej organizacji wyjazdu na świąteczny wyjazd w góry za granicę decydujące się coraz więcej Polaków. W popularnych turystycznie słowackich miejscowościach, takich jak: Chopok czy Tatranska Lomnica ceny za nocleg w pensjonacie wynoszą ok 100 pln za osobę. W hotelach, gdzie ceny różnią się w zależności od ilości gwiazdek trzeba będzie zapłacić nieco więcej. W koszt planowanej wycieczki narciarskiej trzeba koniecznie wliczyć opłatę za wejście na stok. Pięciodniowe austriackie karnety kosztują około 200 euro, francuskie i włoskie około 180euro, natomiast słowackie wcale nie są dużo tańsze ich koszt to około 150 euro.
Podobnie jak w roku ubiegłym niesłabnąca popularnością cieszą się Włoskie kurorty na północy kraju – wynika z raportu Tripsta.pl. – Niemiecki przewoźnik Lufthansa oferuje loty do Turynu w terminie 22 – 29 grudnia za 930 pln za osobę w obie strony. Turyn to doskonała baza wypadowa we włoskie Alpy. Kurortem wartym polecenia jest z pewnością wioska Val di Sole położona w jednym z najsłynniejszych regionów narciarskich w Europie – informuje Aleksandra Jakiel z internetowego biura podróży Tripsta.pl.
Samolotem na narty
Samolotem na narty można dostać się bez problemu z większych polskich miast: – Z Warszawy, Krakowa, czy Poznania, dzięki wygodnym połączeniom można polecieć do Bergamo. Z niego, po szybkim transferze – trafia się przykładowo prosto do hotelu w górskiej miejscowości Madesimo oddalonej 2 i pół godziny od Bergamo – dodaje. Stąd również jest blisko do St Moritz, który to połączony wyciągami z miejscowością Campodolcino tworzy najnowocześniejszy narciarski ośrodek w Lombardii. Z Begrano można się wybrać również do Montecampione, kameralnego miasteczka z ponad 40 km tras. oddalonym jedynie godzinę drogi od lotniska. Już od jakiegoś czasu popularne pośród Polaków stają się również pobyty w malowniczych miejscowościach jak: Marilleva, Flogarida, Ponte di Legno, Passo Tonale, głównie ze względu na sporą liczbę słonecznych dni oraz dużą ilość naturalnego śniegu, a przede wszystkim ze względu na 380 km tras zjazdowych na jeden skipass.
Miłośnicy Alp francuskich na święta wybiorą się zapewne do przepięknego Les2Alpes. Lot na trasie Warszawa – Grenoble w terminie 21 – 28 grudnia za 600 pln w obie strony. W tym samym terminie, przelot z Warszawy do Lyonu szwajcarskimi liniami lotniczymi Swiss będzie kosztować ok 900 pln w obie strony. Do ceny biletu należy doliczyć koszt przewozu sprzętu narciarskiego. Lotnisko w Grenoble od uroczego ośrodka Les2Alpes dzieli około 100 kilometrów, z Lyonu około 160km zatem dojazd na miejsce lokalnym transportem nie powinien sprawić problemu.
Dla osób, które święta wolą spędzić w temperaturze wyższej niż pokojowa, najlepiej z widokiem na ocean lub morze, biura podróży w tym sezonie polecają Wyspy Kanaryjskie, zwłaszcza Teneryfę (tu za tygodniowy pobyt zapłacimy około 3000-3500 pln), także portugalską Maderę. Święta pod palmą są jednak opcją dla tych nieprzejmujących się budżetem. Zachodnia Europa zdecydowanie wyparła Egipt i Tunezję dokąd tak chętnie udawali się na Boże Narodzenie Polacy jeszcze w zeszłym roku. – Skoro Święta to musi być Święty Mikołaj, stąd dużym zainteresowaniem cieszą się świąteczne wycieczki do Rovaniemi. Cena lotu w obie strony z Warszawy do wioski Świętego Mikołaja waha się od 900 – 1500 pln – mówi Aleksandra Jakiel z Tripsta.pl
Korzystając z dobrodziejstwa kalendarza i mając co dyspozycji kilka dni urlopu dzięki któremu możemy gospodarować prawe 2-tygodniową przerwą urlopową, co odważniejsi mogą wybrać się do Azji. W tym przypadku popularna jest Tajlandia, Sri Lanka, czy Bali. Przy indywidualnej organizacji wyjazdu – na własną rękę, podróżnik ma szansę obniżyć koszty tego typu wakacji nawet o 2-3 tysiące złotych. Wychodzi to zdecydowanie taniej niż w przypadku wykupienia zorganizowanej wycieczki z biurem podróży. Jego portfel nadal powinien jednak pozostać dość zasobny.
Z analizy Tripsta wynika, że spora cześć podróżujących odwiedzi swoich najbliższych w Niemczech i wielkiej Brytanii oraz Norwegii i Danii, gdzie członkowie ich rodzin wyemigrowali za pracą. Okres świąteczny, to jedna z niewielu szans, kiedy to można spotkać się z długo niewidzianymi najbliższymi.
Sylwestrowe szaleństwa z dala od domu
Zdecydowanie bardziej to Sylwester bardziej przyciąga zwolenników zagranicznych wyjazdów niż Święta Bożego narodzenia, do których tradycji Polacy są niezwykle przywiązani. Ponadto na kilkudniowy wypoczynek może sobie pozwolić coraz więcej z nas, ponieważ koszt biletów lotniczych nie jest tak wysoki, jak miało to miejsce kilka lat temu. Co więcej, z tegorocznego raportu na temat Świąt Deloitte wynika, że to bilet lotniczy znaleziony pod choinką kilku lat znajduje się w pierwszej trójce najbardziej oczekiwanych prezentów obok gotówki i książek. Jak widać, poświąteczne wojaże coraz bardziej skupiają naszą uwagę.
Jeśli chodzi o Sylwestrowe plany, coraz częściej Polacy decydują się na witanie nowego roku w europejskich stolicach. Sylwester spędzony w plenerze w jednym z zagranicznych miast może kosztować tyle, co zorganizowana zabawa w klubie czy elegancki bal. Paryż, Rzym, Londyn a może Stambuł? – Sylwestrowy wypad do Rzymu na trzy dni, na pokładzie jednego z tańszych przewoźnikiem na chwile obecną może nas wynieść 600 pln w obie strony. W tym samym terminie lot w tę i z powrotem do Bolonii kosztuje 570 PLN – zachęca Aleksandra Jakiel z internetowego biura podróży Tripsta.pl. Cena lotu do Londynu w dniach 30 grudnia – 1 stycznia wynosi około 360 pln w obie strony. Hitem w tym roku ma być Sylwester w kosmopolitycznym Stambule. Niestety pula tanich biletów już się rozeszła. Obecnie loty z Krakowa do Stambułu w okresie 30 grudnia – 1 stycznia można kupić za nieco ponad 1000 pl w obie strony. Nigdy nie jest za późno na organizację spontanicznego wyjazdu do Pragi, czy Berlina – miast, w których to bez problemu można dołączyć do imprezy plenerowej. W miastach tych na pewno nikt nie będzie się nudził. – Żeby kupić tani bilet lotniczy, wystarczy skorzystać z dostępnych w sieci wyszukiwarek lotów. Dzięki temu można w łatwy sposób znaleźć połączenie, porównać je z ofertami konkurencyjnymi i wybrać optymalną opcję. Co więcej, bilety kupione w Internecie są z reguły znacznie tańsze od tych, które oferują nam biura podróży – dodaje Jakiel.