Autostrada A2 między Łodzią a Warszawą to jeden z najbardziej obciążonych fragmentów tras szybkiego ruchu w Polsce. Zależnie od miejsca i pory ruch waha się od 50 do 100 tys. pojazdów na dobę. Od kilku lat trwają przygotowania do jej poszerzenia o trzeci pas. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła do wojewodów łódzkiego i mazowieckiego wnioski o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) na rozbudowę trasy.
Według najnowszego harmonogramu po wydaniu tego dokumentu, czyli w drugiej połowie przyszłego roku zostanie ogłoszony przetarg na roboty budowlane. Według założeń drogowców roboty na A2 będą prowadzone aż trzy lata – od pierwszej połowy 2026 r. do pierwszej połowy 2029 r. Skąd tak długi czas realizacji inwestycji? – Gdyby dało się zamknąć autostradę i przerzucić ruch na równoległą drogę krajową 92, to byśmy pewnie prace skończyli w rok. Na to nie można sobie jednak pozwolić – mówi DGP Szymon Piechowiak, rzecznik GDDKiA. Na dłuższy czas realizacji prac wpłynie konieczność utrzymania ruchu na dwóch pasach w każdym kierunku. – Przypomnę, że to nie jest krótki odcinek autostrady. Ma ok. 90 km. Dodatkowo będziemy remontować nawierzchnię na istniejącej trasie. Wymienimy pierwszą warstwę asfaltu – ścieralną a tam, gdzie potrzeba, także kolejną – wiążącą – tłumaczy. Nierówności w nawierzchni widać już m.in. na odcinku autostrady w województwie łódzkim. Niewykluczone, że przyczynił się do tego pośpiech w realizacji inwestycji. Wszystkim zależało, by arterię oddać tuż przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej w 2012 r. Drogowcy przyznają jednak, że po kilkunastu latach remonty górnych warstw nawierzchni stają się czymś naturalnym.
W czasie robót wzdłuż trasy będą także montowane instalacje OZE. Według założeń oświetlenie czy inne urządzenia wzdłuż drogi mają być zasilane z odnawialnych źródeł energii. Dodatkowy, trzeci pas ruchu w każdym kierunku powstanie na odcinku między węzłami Łódź Północ – Pruszków. Tuż przed Warszawą – od Pruszkowa do Konotopy zostanie wybudowany czwarty pas w każdą stronę. Dodatkowe pasy znajdą się między istniejącymi jezdniami, w trawiastym pasie rozdziału, gdzie przed laty w tym celu zarezerwowano niezbędny teren. Dzięki temu poszerzenie nie wymaga wykupu gruntów.
Mimo utrzymania przekroju „dwa razy dwa” w czasie robót kierowcy muszą się spodziewać sporych utrudnień w ruchu, bo pasy będą znacznie zwężone. To wymusi zaś ograniczenia prędkości. W efekcie na trasie trzeba się liczyć z dużymi zatorami.
Zlecane przez GDDKiA roboty na A2 nie obejmą realizacji dodatkowego węzła w rejonie planowanego lotniska w Baranowie. Jak się dowiedzieliśmy, budowę bezkolizyjnego skrzyżowania, podobniej jak całego układu drogowego wokół portu, przygotowuje spółka CPK. – Realizując poszerzenie A2, będziemy tak wykonywać inwestycję, żeby była przygotowana pod budowę węzła w rejonie portu. Wykonamy np. niezbędne prace podziemne pod autostradą, żeby w czasie budowy węzła nie trzeba było rozkopywać jezdni w poprzek. Wstępny projekt skrzyżowania nie przewiduje podpór w pasie rozdziału. W czasie budowy węzła utrudnienie jakieś będą, ale minimalne – mówi Szymon Piechowiak. Dodaje, że przygotowania do poszerzenia A2 mniej więcej o półtora roku wyprzedzają przygotowania do realizacji węzła.
Teraz spółka CPK jest w trakcie przetargu na zaprojektowanie i budowę dróg wokół lotniska. Oprócz węzła na A2 postępowanie obejmuje m.in. budowa łączników do autostrady i drogi krajowej nr 50. – W sumie wokół lotniska zostanie zbudowana i przebudowana sieć drogowa o łącznej długości ponad 90 km – mówi Agnieszka Stefańska-Krasowska, rzeczniczka spółki. Wartość prac projektowych i budowlanych może sięgnąć 2,2 mld zł. W przetargu złożyło oferty 10 firm i 5 konsorcjów. Spółka CPK po weryfikacji zgłoszeń podpisze z maksymalnie 15 podmiotami umowę ramową. Następnie będą one się ubiegały, o realizację poszczególnych części prac.
Fakt, że poszerzanie autostrady A2 zbiegnie się w czasie z budową lotniska w Baranowie, które ma być realizowane w latach 2026–2032 rodzi pytania o dowóz potrzebnych materiałów. Piotr Rachwalski, wiceprezes CPK, zapewnia, że do inwestycji zostanie doprowadzona linia kolejowa, która zapewni zaopatrzenie. ©℗