Ponad 24 min we Wrocławiu, 20 min w Warszawie, 15 min w Trójmieście. Tyle w zeszłym roku zajmowało pokonanie samochodem odcinka 10 km - wynika z najnowszego TomTom Traffic Index.
W badaniu pod uwagę wzięto 389 miast w 56 krajach. Za najbardziej zakorkowane miasto na świecie w zeszłym roku uchodził Londyn, gdzie przejechanie 10-km odcinka w ścisłym centrum zajmowało średnio ok. 36 min. Jeśli chodzi o europejski ranking, to tu na drugim miejscu jest Dublin (ok. 28 min) oraz Mediolan (ok. 27 min). Spośród polskich miast najwyższe miejsce w niechlubnym rankingu zajął Wrocław (24 min i 9. miejsce w rankingu miast europejskich).
Jednak w związku z wysoką inflacją w gospodarce światowej autorzy raportu w tym roku szczególnie skupili się na kosztach podróżowania własnym samochodem po najbardziej zakorkowanych miastach świata. W ogólnym rozrachunku wychodzi, że przejechanie 10-kilometrowego odcinka w ubiegłym roku było droższe niż w 2021 r. o 28 proc. - w przypadku aut z silnikiem benzynowym, o 55 proc. - w przypadku diesli, oraz o 1 proc. tańsze w przypadku elektryków.
„Jazda po miastach na całym świecie wydaje się być coraz droższa — zarówno pod względem czasu, pieniędzy, jak i wpływu na środowisko” - stwierdzają autorzy opracowania. Ich zdaniem wraz ze wzrostem średnich kosztów utrzymania wiedza o faktycznych kosztach jazdy może zachęcić ludzi do zamiany krótkich podróży samochodem na alternatywne środki transportu. „Ograniczenie uzależnienia od samochodów osobowych i przejście na transport multimodalny, nawet na kilka dni w tygodniu, może pomóc kierowcom w zarządzaniu wydatkami. Nie trzeba dodawać, że jest to możliwe tylko wtedy, gdy rządy i urbaniści zbudują odpowiednią infrastrukturę wspierającą takie praktyki podróżnicze” - dodają autorzy.
Jedną z metod zniechęcania ludzi do korzystania z transportu indywidualnego na rzecz transportu publicznego jest tworzenie stref czystego transportu. Przykładowo Warszawa planuje stopniowe wprowadzanie takiej strefy w okresie 2024-2032. W I etapie zakaz wjazdu do wybranych obszarów w centrum miasta obejmie samochody Pb Euro 2 (maksymalny wiek 27 lat) oraz diesle Euro 4 (maksymalny wiek 18 lat). W ostatnim etapie będą to samochody Pb Euro 6 (maksymalny wiek 17 lat). ©℗
/>